Pracownia 'Bella Donny'Vittoria L'Orfevre
Przeróżny zakres dat | Vittoria L'Orfevre, maszyna do szycia i kieliszek włoskiego wina.
Magia krawiectwa odbywa się tutaj.
First topic message reminder : Pracownia 'Bella Donny'Vittoria L'OrfevrePrzeróżny zakres dat | Vittoria L'Orfevre, maszyna do szycia i kieliszek włoskiego wina. Magia krawiectwa odbywa się tutaj. |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 38 |
Świat widywał ładniejsze pary spodni (kłamstwo), ale w świecie brzydoty te były prawdziwym dziełem sztuki. Czy zostaną docenione? Licho i sam Lucyfer wiedzą; czy będzie trudniej je rozedrzeć? Och, zdecydowanie — to wie akurat krawcowa. Wymiana maszyny na złotą igłę zbiegła się w czasie z opleceniem ramion jedwabną chustą; Toria potrzebowała wszystkich możliwych zastępów piekielnej mocy, by znów zmierzyć się z błękitem pruskim. Ostatnim razem przeszywanie tą nicią skończyło się tygodniową gorączką — by odwlec nieuniknione w czasie, zaczęła przeglądać zapasy nici, ale w schludnym organizerze nie dostrzegła nawet bladziutkiego przebłysku moreli; będzie musiała uzupełnić zapasy, a sam pan Zafeiriou zadowolić się tylko jednym przeszyciem. Błękit pruski gładko przeszedł przez ucho igielne; najłatwiejszy etap za nią. Od tego momentu kolejna godzina będzie mozolną, cierpliwą pracą — zamierzała wszyć pikietki nici na wysokości kieszeni i przekonać się, czy przerywany hast zareaguje na nić lepiej niż ścieg ciągły. przeszywam dżinsowe spodnie zużyty materiał: nić błękit pruski | poziom III | próg 75 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) skutki uboczne: k60 — 5 |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością #1 'k100' : 33 -------------------------------- #2 'k60' : 44 |
13.05.1985 Trzy doby temu wyszło— Cóż, wątpliwie. Udana para spodni nie była żadną nagrodą za widowiskowo nieudane przeszywanie; notatka na przyszłość zapamiętana — żadnych pikietek, kiedy nić ma służyć zaklinaniu demonów. Vittoria przypłaciła porażkę bólem głowy, siniakiem na udzie i winem, które nawet jej nie smakowało, dlatego— Dziś zrobi coś pięknego. Bawełna nie—z—Wenecji, bo jaśnie pan Valerio sobie nie życzył, była wdzięczną towarzyszką ostatnich dwóch godzin. Toria znała wymiary, krój i modela; pod opuszczonymi na maszynę powiekami mogła wyobrazić sobie, jak majstersztyk krawiectwa Paganini zatruwa plamkami krwi, ale raz rozpoczętej pracy nie mogło powstrzymać nic. Monotonny dźwięk stukania — nie tego rozpatrywanego w przyjemnych kategoriach — urozmaicała melodia z przyciszonego radia; zdążył już zapaść wieczór, ale przecież nie musiała się nigdzie spieszyć; dzieci nie płakały w domu, koty ją odstręczały, psa straciła ponad pół dekady temu — czasem wszystko, co posiada kobieta, to biała, bawełniana koszula. zużyty materiał: bawełna | k100 + 50 (krawiectwo) + 17 (talent) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) ubranie: bawełniana koszula |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 85 |
Czasem wszystko, co posiada kobieta, to oszałamiająca, biała koszula — na równie oszałamiającego, trochę mniej białego właściciela. Bawełna w jej dłoniach zalśniła zachęcająco, słusznie domagając się interwencji magicznych nici; Valerio żądał oberżyny pewnie przez falliczny kształt, więc Toria uznała, że dorzuci do niej ceglastą — na wypadek, gdyby ktoś chciał uderzyć go cegłą, co ani trochę nie brzmi nieprawdopodobnie. Dzięki kunsztowi wykonania, koszula nie będzie podatna na zabrudzenia; nagle obawa o plamki krwi, wydała się zupełnie zbędna. Złota igła przeszła przez materiał z gładkością — pierwsza, magiczna nitka zaczęła obszywanie prostego haftu na mankietach, do których zresztą zamierzały ograniczyć się przeszycia. Całość miała być funkcjonalna i pasować do włoskiego kroju garniturów, chociaż — nawlekając drugą z nici na igłę — Toria nie miała żadnych złudzeń, że Paganini szybko pozbędzie się marynarki. Byleby nie porwał koszuli; poświęca na nią właśnie trzecią godzinę. przeszywam bawełnianą koszulę zużyty materiał: nić ceglasta | poziom III | próg 70 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) nić oberżynowa | poziom II | próg 80 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) skutki uboczne: k60 — 5[ukryjedycje] Ostatnio zmieniony przez Vittoria L'Orfevre dnia Wto Maj 21, 2024 10:04 pm, w całości zmieniany 1 raz |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością #1 'k100' : 38 -------------------------------- #2 'k100' : 67 -------------------------------- #3 'k60' : 18 |
12.05.1985 Wyrozumiałość kończyła się tam, gdzie zaczynało złote uszko igły. Dżinsy czekały na magiczne przeszycie, jedwabna chusta oplatała ramiona, wino krążyło we krwi w rytm piosenki, która wylewała się z radia lepkim strumykiem nieokreślonego tekstu — brakowało tylko kogoś, kto poprawiłby zerwaną zasłonkę nad oknem, bo pierwsza (i jedyna) próba Torii prawie skończyła się złamaniem obcasa. Wniosek? Niedopuszczalne. Błękit pruski również był niedopuszczalny; nie dopuszczał do siebie myśli, że miał zamieszkać w dżinsie i Vittoria nawet nie mogła go winić. Żyli w Maine, nie na dzikim Zachodzie; pewne odmiany materiału nie powinny mieć racji bytu, szczególnie w tej pracowni, ale— Nie odmawia się, kiedy pieniądz woła. I słucha, kiedy woła magia — ta biegnąca przez pas dżinsów miała utrzymać werwę demonów, które młody Zafeiriou zamierzał więzić w przedmiotach. Druga próba mogła być skuteczna; mogła to martwiące słowo — o efekcie przekonają się, kiedy Toria odłoży igłę. przeszywam dżinsowe spodnie zużyty materiał: nić błękit pruski | poziom III | próg 75 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) skutki uboczne: k60 — 5 |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością #1 'k100' : 32 -------------------------------- #2 'k60' : 50 |
15.05.1985 Do trzech razy sztuka? Zaciśnięte w wąską linię usta próbowały powstrzymać ból, który przypominał o skutkach ubocznych ostatniej porażki — gorączka dopiero ustępowała, osłabienie nadal kołatało się w żyłach, serce wystukiwało rytm o bliżej nieokreślonym takcie. Próbowała wypełnić płuca powietrzem; powoli, ostrożnie, ścieg po ściegu. Tym razem nić płynęła przez materiał wolniej — dżins wdzięcznie przyjmował pozornie niewinny błękit, chociaż ostatnie przygody z tym kolorem dobitnie udowodniły Vittorii, że demoniczna nitka nie miała w sobie ani odrobiny niewinności. Zamierzała spróbować po raz ostatni; jeśli się nie uda, młody Zafeiriou będzie musiał poradzić sobie sam — przynajmniej dopóki Vittoria nie odkryje, gdzie popełniała błąd. przeszywam dżinsowe spodnie zużyty materiał: nić błękit pruski | poziom III | próg 75 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) skutki uboczne: k60 — 5 |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością #1 'k100' : 88 -------------------------------- #2 'k60' : 53 |
05.05.1985 Nic fikuśnego, napisała Jackie Lanthier, więc Vittoria pomyślała: tak? To patrz teraz. Piękny, błękitno—srebrny jedwab w dłoni przyjemnie przelewał się przez palce, kiedy równe cięcia nożyczek wykrawały dokładnie wymierzony skrawek materiału. Kobieta o pewnym stopniu taktu, klasy, intelektu i urody — cholerna Jacqueline miała wszystko — powinna ubierać się na miarę swojego formatu; nigdy mniej, Nic fikuśnego, też coś! Szal dla Jackie miał być elegancki, wygodny i praktyczny — niech zakłada go do domu, jeśli właśnie taką ma ochotę, ale gdyby okazało się, że jeden z jej chłopców podpalił salon, a na miejsce przyjechał zastęp przystojnych strażaków, pani Lanthier nie mogła wybiec do nich owinięta bawełną. Jedwab będzie znacznie lepszą inwestycją. zużyty materiał: jedwab | k100 + 50 (krawiectwo) + 17 (talent) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) ubranie: jedwabny szal |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 18 |
Zwykła igła zastąpiona magiczną, złotą i gotową do bitwy o zwycięstwo nad jedwabiem. Szal, obszyty na krawędziach subtelnym szwem, z utęsknieniem czekał na szczyptę magicznego rzemieślnictwa — przewleczona przez wąskie ucho nić w radosnym kolorze zieleni Veronese'a nie byłaby pierwszym (ani drugim) wyborem Vittorii dla Jackie; na szczęście szew miał być tylko akcentem w całości. Przeszywanie zaczęła od narzucenia na własne ramiona jedwabnej chusty — ciche popołudnie na zapleczu pracowni sprzyjało ostrożnym pociągnięciom igły i skupieniu, w ślad za którym ruszała nadzieja, że efekt pracy będzie zadowalający. Dla krawcowej, dla klientki i dla bukiecików, które Jacqueline tak zaciekle plotła zdolnymi, chirurgicznymi paluszkami. przeszywam jedwabny szal zużyty materiał: nić zieleń Veronese’a | poziom II | próg 70 | k100 + 24 + 5 (jedwabna chusta z gołębią nicią) + 5 (złota igła) + 1 (rytuał łatwiej przewagi) |
The member 'Vittoria L'Orfevre' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 53 |