Staromiejskie biurkoBarnaby Williamson
Zakres dat wszelakich | Barnaby Williamson i (nie)świeckie konsekracje.
Konsekracja przedmiotów oraz wytwarzanie świec fabularnie ma miejsce w biurze.
First topic message reminder : Staromiejskie biurkoBarnaby WilliamsonZakres dat wszelakich | Barnaby Williamson i (nie)świeckie konsekracje. Konsekracja przedmiotów oraz wytwarzanie świec fabularnie ma miejsce w biurze. |
W porządku; grawer rekina na zapalniczce wyglądał na zadowolonego — z drugiej strony, każdy rekin szczerzy zęby i zwykle nie robi tego w przejawie uśmiechu, więc— W porządku. Udana konsekracja nagrodziła zapalniczkę cichym pstryknięciem — wsunięty między usta papieros rozżarzył się czerwienią, dym wypełnił płuca, ciało poruszyło się z ulgą. Kilka kliknięć zastałych kości później — basen wczoraj był dobrym pomysłem; dziesięć długości przestawiło ból w karku, którego nie mógł pozbyć się od tygodnia — dym ulatywał przez uchylone okno, prosto we wczesny poranek dnia. Pół papierosa od dwóch miesięcy wystarczało; drugie pół oparło się o brzeg popielniczki, a pozbawiony wymówek umysł wrócił do misji—konsekracja. Tym razem padło na coś, czego pochodzenia nie pamiętał; bransoleta była gruba na pół palca i wyglądała na coś, co można kupić w kiosku przy plaży za dwa dolary. Pseudoskóra sprawiała wrażenie zmurszałej, ale kiedy Williamson dla pewności ją szarpnął, wytrzymała; demonowi też powinna dać radę. Miotełka musnęła każdy centymetr kwadratowy bransolety — nawet drobina kurzu nie mogła ostać się na przedmiocie przed główną częścią konsekracji. Ręka wróciła po długopis; zapisana na pergaminie modlitwa różniła się od dwóch poprzednich — tym razem odczytywał słowa w intencji niszczyciela. Jeśli zaklinanie się uda, nie będzie mu szkoda przedmiotu; wyglądał na odpowiednio paskudny, żeby wytrzymać z olejem benzeosowym. konsekracja skórzanej bransolety | destructor ligaturam leniter facilito | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 57 |
4 — V — 1985 Kończy ci się czas. Miękka bawełna w dłoni lśniła czystością, chociaż jej przeznaczeniem od chwili powstania było ścieranie brudu (brzmi znajomo?) z powierzchni płaskich, wypukłych albo pokrytych solidną warstwą srebra. Papierośnica na blacie biurka kpiła z odbicia w wypolerowanym wieczku — krzywe zwierciadło wyłapywało tylko niektóre fragmenty twarzy; oczy za duże, usta za małe, nos niezmiennie krzywy, zarost— Huk na korytarzu poderwał głowę w górę; nie brzmiał na upadek ciała o panele, więc albo Orestes upuścił słoik (drugi od początku miesiąca, a minęły dopiero cztery dni) albo Lyra część zgromadzonego przez ponad tydzień dobytku. Williamson szczerze, nieskrępowanie i bezczelnie liczył, że padło na doniczkę z kwiatkiem; nigdy się nie dowie, dlaczego zabrał go z sobą przy okazji ostatniego uzupełniania zapasów w Sonk Road. Po kilkunastu sekundach nikt nie wzywał pomocy — Barnaby mógł wrócić do konsekracji. Obmyta z kurzu papierośnica lśniła czystością, skrawek pergaminu akceptował słowa modlitwy bez cienia protestu, szeptana pod nosem intencja spijała energię z powietrza dookoła; mieszkanie buzowało od rytuałów — dziś drzwi (póki co) im towarzyszyły; Lockdown poluzował restrykcje — więc konsekrowanie miało bogate źródło magicznych witamin. — In mundi essentia, forma realis nascatur. Powtórzone dziesięciokrotnie i tyle samo razy wybrzmiałe; cokolwiek miało zamieszkać w papierośnicy, nie było demonem. Williamson postanowił nazwać to próbą odkupienia. konsekracja papierośnicy | in mundi essentia, forma realis nascatur | próg 30 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [4/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 17 |
Kończy się czas — zaczyna magia. Skutecznie konsekrowanie nie miało szczególnych efektów wizualnych — żadnych wybuchów, fajerwerków, iskierek tańczących na powłoce przedmiotu; tylko buzująca pod palcami energia, która szeptała obietnicę wysłuchanych modlitw. Papierośnica uległa urokowi połączonego rzemiosła — opal na szyi, spodnie na dupie, wiara w sercu. Williamson wciąż miał ostatni skrawek pergaminu i obietnicę do spełnienia; Charlotte będzie potrzebować nowych przedmiotów do zaklinania. Dłoń zanurkowała w szafce, gdzie bibeloty w większości były kurtuazją cichego lokatora na Staromiejskiej; zimę spędził w biurze, ukryty pod regałem w skrzyneczce po dawno zużytych świecach — ze snu wyrwały go dopiero promienie kwietniowego słońca. Od tamtego momentu zrobił cztery kursy i dwa razy przyniósł ziemniaka; Barnaby postanowił dać mu kolejny tydzień na rozkręcenie zanim— Zanim wyniesiesz go w kapturze bluzy i powiesz: Palomar chciałby się przywitać? Palce natknęły się na drobną, srebrną zawieszkę; nie pamiętał, skąd ją ma — prezent? Należała do kogoś? Znalazł? — i po pierwszym omieceniu miotełką do ścierania kurzu, nieszczególnie go to obchodziło; była idealna na adrahenta. Konsekrowanie dla zaklinania nie zawsze przynosiło wymierne skutki, dlatego teraz Williamson musiał się skupić — ostatni skrawek pergaminu przyjął modlitwę, a usta same powieliły słowa, próbując tchnąć w przedmiot dość magii, by ułatwiła zaklinaczowi zadanie. — Levi facilitati, adhaerentem adstringo — po dziesiątym powtórzeniu nie pozostało wiele — poza liczeniem na najlepsze. konsekracja zawieszki | levi facilitati, adhaerentem adstringo | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [5/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 19 |
14 — V — 1985 Niedobrze. Zadowolony z siebie, zwinięty na poduszce koloru zgniłej nektarynki i absolutnie nieporuszony osądem we wzroku Williamsona — meteor wrócił pół godziny temu z małą zdobyczą w dziobie i uznał, że nie ma ochoty na dyskusję. W minutę zdążył rozsypać tysiąc małych iskier z piór, znaleźć wygodną pozycję i zasnąć, zostawiając opiekuna z— — Niedobrze, Palomar. Gówniany ten pierścionek — jeżeli magiczna bestia usłyszała — stanowczo zbyt dobrze udawała, że nie. Po trzecim zerknięciu na niewielką ozdobę, Williamson doszedł do wniosku, że mógł być zbyt surowy w osądzie; pierścionek był co prawda gówniany, ale doskonale nadawał się do konsekracji. Niewielka, zakończona kolorowym kamyczkiem biżuteria — Barnaby nawet przez chwilę nie łudził się, że to kamień szlachetny; nawet stal, z której wykonano pierścionek, była zwykłym chirurgicznym żelastwem — błysnęła porozumiewawczo. Zupełnie, jakby zamierzała powiedzieć przecież wiesz, że się przydam. (Wiedział). Oczyszczanie znaleziska z drobinek brudu i kurzu pochłonęło kilka wypełnionych ciszą minut; spisanie modlitwy na pergaminie tylko kilkanaście sekund. Odkąd obrócił pierścionek w dłoni — mógł być warty nie więcej, niż dychę; ten, kto go stracił, nie będzie rozpaczać długo — wiedział, o co zamierza poprosić Charlotte. Wiedział też, że powinien ułatwić jej zadanie; zaklinanie nie było dla niej ostatnio zbyt łaskawe. — Levi facilitati, adhaerentem adstringo — modlitwa—mantra; dziesięciokrotnie powtórzenie powinno poderwać magię z piekła. konsekracja pierścionka | levi facilitati, adhaerentem adstringo | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [5/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 37 |
Kawa o posmaku zwycięstwa — krótki łyk wypłukał z ust echo niedawnych słów i przygotował koniuszek języka na nową porcję modlitw. W kolejce nadal czekały cztery przedmioty do zaklęcia; dwa dla siostry, dwa dla młodego, greckiego geniusza, dokładnie zero dla samego Williamsona, który o zaklinaniu wiedział tyle, że nie zamierzał go opanowywać. Tym razem pergamin i słowa przeznaczone były dla zwykłego flakonika po perfumach — męskich i jego, więc presja zatrzaśnięcia w szkle demona będzie przy okazji testem smaku samego niszczyciela. Dokładne obmycie prostokątnego flakonu, pozbawienie go skazy kurzu i odłożenie na wygodny tron poduszki, gdzie czekać będzie na konsekrowanie, przebiegło w niemym przekonaniu, że powinno się udać. Pomiędzy powinno a uda leżała cienka granica; Williamson właśnie zaczął ją testować. — Destructor ligaturam leniter facilito — schemat dziesięciokrotności; bo po dziesięciokrotność będzie żałować ten, na kogo wypuszczony zostanie demon. konsekracja flakonu po perfumach | destructor ligaturam leniter facilito | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [4/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 27 |
Jest dobrze? Jest dobrze. Jest tanio? Jest— — Nie chcę herbaty, Ores — zanim do drzwi biura rozległo się pukanie, Williamson wiedział; ciche skrzypnięcie paneli przed progiem oznaczało, że ktoś zbliżał się korytarzem i miał pokojowe zamiary. Minęła dopiero siódma — Orestes miał płytki sen, dziwne godziny odpoczynku i tendencję do parzenia herbaty bez pytania. Kawa drgnęła w kubku z wyższością; Barnaby zahaczył kolanem o blat biurka, próbując uniknąć najechania fotelem na rozprostowane skrzydła meteora. O czymkolwiek nie śnił Palomar, musiało być wybitne. Stłumione śniadanie za drzwiami oznaczało, że Zafeiriou skończył bitwę z patelnią; odkąd zaanektował kanapę, poranki zamieniały się w uczty, w których do niedawna brała udział Vandenberg, ale teraz— Towarzyszyć im może co najwyżej zepsuty zegarek; był męski, z pozłacanymi wskazówkami i wszystko wskazywało na to, że nic nie może go wskrzesić — równie dobrze może posłużyć za mieszkanie dla psotnika. Na pergaminie znów zagościła modlitwa; tusz nadal schnął, kiedy Williamson zaczynał pierwszą z dziesięciu sekwencji oswojonych słów. — Joculatori vinculum parum allevio. I niech stanie się wola Piekła. konsekracja zepsutego zegarka | joculatori vinculum parum allevio | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [3/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 9 |
Może powinien skusić się na herbatę? Pokarało szybciej, niż mógł oczekiwać; przed ostatnią sylabą dziesiątego powtórzenia modlitwy, Williamson zauważył, że magia nie zamierza dołączyć do przedmiotu i konsekrować go piekielną mocą. Dokończył tylko dlatego, że wypadało — dokończył, bo tak naprawdę nie miał innego wyjścia. Wola Piekła się nie stała, zegarek nadal był tylko zegarkiem, za to długopis — teraz w akcie uporu — znów nakreślił na pergaminie słowa modlitwy. Płytka zmarszczka między brwiami kumulowała skupienie; Williamson w porażce poszukiwał sposobu na dostrzeżenie przestrzeni na poprawę. Może powinien mówić wolniej albo nie myśleć o tym, co greckie dłonie przygotowały na śniadanie; a najlepiej jedno i drugie. Zegarek, ponownie oczyszczony z niewidocznych drobinek kurzu, spoczął na poduszeczce — tym razem pierwsze z dziesięciu powtórzeń modlitwy nadpłynęło niespiesznie, a intonacja mogłaby zaimponować nawet Vandenberg; nie było żadnych wątpliwości do tego, gdzie przecinek, a gdzie kropka (nad i). — Joculatori vinculum parum allevio. konsekracja zepsutego zegarka | joculatori vinculum parum allevio | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [2/5] |
The member 'Barnaby Williamson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 60 |
Ani na głos, ani po cichu, ani wprost — nie przyzna. Nie przyzna, że Vandenberg mogła mieć odrobinę (malutką taką) racji, upierając się przy odpowiednim intonowaniu słów; szczególnie w łacinie. Nie przyzna, że za godzinę — kiedy konsekracja będzie tylko wspomnieniem, a śniadanie zniknie w żołądkach — sięgnie po telefon, by odkryć, że nie zastał jej w Sonk Road. To, co mógł przyznać, to skupienie; ostatni przedmiot, cierpliwie oczyszczany z drobinek kurzu, był niewielki i poręczny — idealny na adrehenta. Wykonany z plastiku breloczek do kluczy był podobizną bajkowego Barneya; fioletowego, roześmianego dinozaura wyceniono w sklepie z bibelotami na całe dwadzieścia pięć centów. Adekwatnie, gdyby zapytać innego Barneya — tego, któremu nie było do śmiechu, kiedy zużywał ostatni fragment pergaminu i wypowiadając pierwsze słowa modlitwy. — Levi facilitati, adhaerentem adstringo — jedno z dziesięciu powtórzeń — odległe drapanie w gardle oznaczało, że dziś namodlił się wystarczająco; ten przedmiot będzie ostatnim w tym tygodniu. I co z tego, że dziś czternasty? konsekracja breloka do kluczy | levi facilitati, adhaerentem adstringo | próg 50 | k100 + 21 (talent & konsekracja) + 5 (zielony opal) + 10 (spodnie przeszywane morelową nicią) zużywam pergamin [1/5][ukryjedycje] Ostatnio zmieniony przez Barnaby Williamson dnia Pią Lip 26 2024, 21:06, w całości zmieniany 1 raz |