Co za głupia stronzata. Magia i krzyk wibrują w powietrzu, i trudno zdecydować, co brzmi ładniej; ból, iluzja, ból wywołany iluzją, iluzja napędzana bólem? Nóż nadal leży na blacie, ale to, co wystaje z brzucha blondynki, ma rączkę, ostrze i talent do materializowania się w idealnych momentach; Valerio afirmujący, Valerio marzyciel, Valerio, dzięki któremu słowo ciałem się stało i w ciele zamieszkało. Między Aradią a prawdą, to jedno z ładniejszych zaklęć, które rzucił w życiu; jak tam, Jessica, podoba się? Chyba podoba — wszyscy krzyczą w euforii i Paganini podziela ich entuzjazm; dłoń bezwiednie zaciska się na nożu, który wypatrzył wcześniej, jego iluzoryczną kopię odtwarzając w brzuchu blondyny. — Clyde, Clyde — ona krzyczy, on powtarza — każdy krok w jej kierunku to ryzyko, że wpadnie prosto na jedno z rzucanych zaklęć, ale magia uleciała z niej przez dziurę w ciele; jedyne, co potrafi, to wrzeszczeć. — Chiudi quella cazzo di bocca. Trochę z prawej Jessica uprzejmie prosi — bo to była prośba, no? — żeby nie dokańczał tego, co zaczął; gdyby zapytał perché?, nikt nie potrafiłby odpowiedzieć. Bo to złe? A włamanie i próba kradzieży są, cazzo, dobre? — Jessica, znamy się dłużej — teraz krzyczy mężczyzna — Bonnie, Bonnie, ale Bonnie właśnie zaznaje euforii dogłębnej miłości Valerio — więc jeśli ochroniarz niczego nie usłyszy, prawdopodobnie jest głuchy albo martwy. — Ale to on zna mnie lepiej. On ją zarżnie, oznajmia Clyde, po czym próbuje wysadzić Jessicę w powietrze; co za wspaniała noc! Co za wspaniała kobieta — Bonnie chyba się cofa, ale Paganini wie, jak podejść do kobiety. Po pierwsze, szybko; po drugie, z uśmiechem na ustach. Po trzecie— — Ciao, bella! Powitanie to podstawa. Ostrze kuchennego noża wycelowane w brzuch to inwencja własna. W tych ciosach nie ma nic filmowego — to ręka zgięta pod kątem dziewięćdziesięciu stopni i dwa szybkie, następujące po sobie uderzenia; lewą przytrzymuje Bonnie za ramię, a prawą? Uderza. Uno, policz ze mną, Bonnie. Due, do trzech razy sztuka?
Punkty Życia: 155 rzut #1: atak średni w brzuch | próg 55 | k100 + 10 + 20 rzut #2: atak średni w brzuch | próg 55 | k100 + 10 + 30 2x k20 na obrażenia: 10 + k20/2 k6 na ochroniarza, chodź pomaluj mój świat[ukryjedycje]
Ostatnio zmieniony przez Valerio Paganini dnia Nie Lut 18, 2024 7:41 pm, w całości zmieniany 1 raz |