Sparing star(sz)ych panów 15.03 | Frank Marwood, Sebastian Verity
gdzieś w Gniazdku
First topic message reminder : Sparing star(sz)ych panów 15.03 | Frank Marwood, Sebastian Veritygdzieś w Gniazdku |
The member 'Sebastian Verity' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 23 |
Najwidoczniej domeną Sebastiana był dziś atak, a Frankowi musiał oddać obronę. Cóż. Później zajmie się przyssawkami. Lub je zignoruje. Wie tyle, że nie odda ataku. Pozwoliłby mu wtedy zyskać przewagę, a Sebastian czuje się zdecydowanie lepiej w natarciu niż w biernej obronie. — Magipugnus. PŻ Sebastian: 183 K100: Ordinatio, magia odpychania (25) | próg: 35 (55-25+5) Pod działaniem zaklęcia Octopuspede: -5 do czarów werbalnych, tura 1/3 |
The member 'Sebastian Verity' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 69 |
Nie zaglądał Vertiy'emu w gębę, by dostrzec przyssawki, ale po nieco utrudnionej wymowie je rozpoznał. Dobrze. Jeden mały triumf w starciu z człowiekiem znacznie bardziej doświadczonym w boju. Taki triumf to jak dwa triumfy. Nie zamierzał szarżować i nadto się wydurniać. Podstawowa obrona powinna była zdać rezultat. — Securus. Kolejny raz. PŻ Frank: 161 #1 k100 - Securus (próg: 60) |
The member 'Frank Marwood' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 18 |
Albo i nie. Frank poczuł, jak moc zaklęcia Sebastiana dosięga jego ciała. Wiązka magii uderzająca prosto w brzuch wymusiła krótkie wygięcie i przykry ból. Przykry, ale potrzebny. Nikt z Niebios nie zlituje się nad losem Marwooda. — Foetidaaqua — robiło się poważniej. PŻ Frank: 151 (-10 P) #1 k100 - Foetidaaqua (próg: 80) |
The member 'Frank Marwood' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 47 |
No i proszę, tarcza musiała go kiedyś zawieść. Dlatego właśnie Sebastian ma nadzieję popracować nad swoją szybkością na tyle, na ile będzie w stanie, zanim zmierzą się z przeciwnikami. Czasem większą kontrolę ma się nad unikiem niż magiczną tarczą, która w gruncie rzeczy może zawieść. I o ile żaden z nich nie dybie na życie drugiego, tak w przypadku prawdziwej walki, nie będą mogli pozostawić wszystkiego drodze przypadku. Z drugiej strony, mogą nie mieć wyboru. Ależ nie. To nie przypadek kieruje ich losem. To Lucyfer. I łaska Lucyfera sprawi, że wtedy, kiedy będzie trzeba, magia ich nie zawiedzie. Sebastian w to wierzy. Przyssawki go irytują i przez chwilę kusi go rzucenie czaru zdejmującego efekt zaklęcia Franka, ale ostatecznie tego nie robi. To tylko dyskomfort i trochę większy wysiłek w rzucane zaklęcia, szkoda byłoby odpuścić atak teraz, gdy zyskał przewagę. No dobrze, spróbujmy z czymś trudniejszym. Kiedy, jeśli nie teraz, miałby ćwiczyć zaklęcia, których ryzyko niepowodzenia może być zbyt duże, by sięgać po nie w momencie zagrożenia życia? — Perculsus. PŻ Sebastian: 178 (-5 M) K100: Perculsus, magia odpychania (25) | próg: 70 (90-25+5) Pod działaniem zaklęcia Octopuspede: -5 do czarów werbalnych, tura 2/3 |
The member 'Sebastian Verity' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 14 |
Nie miał zamiaru udzielać Sebastianowi rad, bo - bądźmy szczerzy - nie znał się na tym. Mógłby mu opowiedzieć o falach radiowych. Wątpił, że ten chciałby słuchać. Jego czar nie zadziałał, nie było tożsamej dla niego strużki światła, nic nie trafiło w Marwooda. To była jego szansa. Jedyna? Nie. Ostatnia? Prawdopodobnie nie. Spróbujmy: — Magnalepus. PŻ Frank: 151 (-10 P) #1 k100 - Magnalepus (próg: 70) |
The member 'Frank Marwood' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 12 |
Nie może się powstrzymać. Robi minę. I mina ta wyraża wszystko wobec tego, jak zaczyna widzieć ich szanse przy uwalnianiu Surtra i wspieraniu apokalipsy. Zaczęli całkiem nieźle, ale teraz tendencja jest już spadkowa i trochę się to wydaje niepokojące. Ma ochotę zrzucić to na jakąś przyczynę, ale ta jak na złość nie chce przyjść mu do głowy. To chyba nie jest dzień służący wymówkom. Może po prostu za mało się starają, za lekko to traktują i wydaje im się, że byle trening wystarczy, by dali radę. Ale tu przecież nie wystarczy byle trening. Muszą wziąć się za to na poważnie. Weź się w garść, karci się w myślach, jakby to miało pomóc mu zjednać sobie magię. Kto wie. Może pomoże? — Foveo. — Dopomóż, Lucyferze. PŻ Sebastian: 178 (-5 M) K100: Perculsus, magia odpychania (25) | próg: 60 (85-25) |
The member 'Sebastian Verity' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 40 |
Nie należało popadać w panikę. Z tego powodu Frank zaczął popadać w panikę. Ciśnienie powoli wzrastało, a nieprzyjemne kołatanie serca dało się słyszeć nawet w uszach. Przed oczami nie miał Verity'ego, miał obraz Esther, gdy w płomieniach dziwna magia tamtego równie dziwnego ognia, zdawała się pochłaniać ją całą. Nie mógł sobie pozwolić na zawahanie, zbliżało się to, co zapowiedziane, a to do czego nie byli przygotowani. — Gorgona — wypowiedział jeszcze raz, licząc na powodzenie. PŻ Frank: 151 (-10 P) #1 k100 - Gorgona (próg: 80) bardzo proszę o łaskawość kości |
The member 'Frank Marwood' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 11 |