Witaj,
Mistrz Gry
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t58-budowanie-postaci
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t179-listy-do-mistrza-gry
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t58-budowanie-postaci
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t179-listy-do-mistrza-gry
First topic message reminder :

ZAPLECZE
Niewielkie, za to wyjątkowo uporządkowane zaplecze pełni funkcję zarówno magazynu, jak i miejsca wytężonej pracy nad powoływanymi do życia projektami. Zaplecze mieści dwa biurka, do których przysuniętego wygodne, ułatwiające wielogodzinną pracę fotele. Na blatach obu stołów znajdują się maszyny do szycia, których dźwięk jest melodią oznaczającą pracującą właścicielkę bądź inną, zatrudnioną przez nią krawcową. Pod jedną ze ścian ułożono ciężkie bele z materiałami, które najchętniej przyjmują magiczne właściwości; mimo natłoku przyrządów, na zapleczu panuje porządek. Znalazło się w nim miejsce nawet na niewielką, za to wygodną kanapę; w trakcie wyjątkowo wytężonych dni i przedłużających się wieczorów w pracy, można na niej odpocząć.

Rytuały w lokacji:
łatwej przewagi [moc: 105]
kamienny strażnik [moc: 91]


[ukryjedycje]

Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Pon Lis 13 2023, 00:32, w całości zmieniany 4 razy
Mistrz Gry
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru sekty satanistycznej
Richard Williamson
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 13
PŻ : 171
CHARYZMA : 23
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 19
TALENTY : 8
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t668-richard-williamson
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1562-richard-williamson
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1564-poczta-richarda-williamsona
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f227-thornhill-hall
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1563-rachunek-bankowy-richard-williamson
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 13
PŻ : 171
CHARYZMA : 23
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 19
TALENTY : 8
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t668-richard-williamson
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1562-richard-williamson
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1564-poczta-richarda-williamsona
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f227-thornhill-hall
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1563-rachunek-bankowy-richard-williamson
23 maja 1985 roku

Richie, wiesz, że zamordowano tu człowieka?
Medium ze mnie żadne, ale krew zwietrzę z dwóch mil; nad Little Poppy od zawsze unosiła się subtelna chmurka o metalicznej woni erytrocytów, leukocytów i trombocytów (droga Frankie, przyswoiłem lekcję magicyny — pozdrawiam, Richard), ale im bliżej Bella Donny, tym wyższe stężenie subtelnego smrodku śmierci.
Wyobrażam sobie wściekłość Vittorii — hawk—tuah — L'Orfevre i nie walczę z uśmiechem; pewne odmiany piękna uwydatniają się dopiero, gdy nabrzmieją żyły. Po napaści nie ma śladu, po trupie wkrótce zostanie wór rozkładającej się tkanki, po kwietniu nadchodzi maj, wkrótce czerwiec, zaraz Burzowa Pełnia, potem Noc Duchów i kolejny rok zleci, droga Torio (a ty nadal z nazwiskiem męża). Na zaplecze wchodzę we właściwy sobie sposób — bez pukania; przybywam sam i podobno w pokoju, ale o ile pierwsze można stwierdzić poprzez empiryczne spostrzeżenie stanu rzeczywistości, o tyle drugie zwykle bywa kłamstwem i zawsze wielką niewiadomą.
Vittorio, przepracowujesz się — hipokryzja ma sto twarzy, ale dziś wybiera tę przystojną — przepracowujesz się, mówi Richie Williamson, który osiem godzin po raz ostatni przespał dwa i pół roku temu tylko dlatego, że złapał grypę i dokonano na nim abordażu świadomości.
(Do dziś nie ufam niczemu, co w kubku pod nos podsuwa mi żona).
Zaplecze pracowni ma dziesiątki barw, tuzin odmian materiałów, tysiące nici i milion potencjału — talent panny—onegdaj—Paganini zmienia świat magicznej mody na naszych oczach. Obcowanie tête—à—tête z geniuszem krawiectwa budzi nadzieję na wyłudzenie krawata, poszetki lub inkrustowanej chustki (a jeśli rozegram to sprytnie, wszystkiego); obcowanie z Vittorią, już bez otoczki nimbu kobiety—biznesmenki, kobiety—artystki, kobiety—guru—mody, budzi nadzieję na popołudnie przy włoskim winie i albumie sprzed ćwierćwiecza.
Nigdy nie wiadomo, kiedy trzeba będzie dopuścić się szantażu na Elio z pomocą fotografii — na tej, którą pożyczyłem na wiecznie nieoddanie, Paganini ma dwa lata i siedzi gołą dupą w druszlaku.
Piękne, proste czasy.
Wyciągam na powitanie dłoń i grzecznie trzymam moc w ryzach; dziś bez nasłuchiwania grzechów minionego weekendu i rozmytych obrazów obcych ciał — dziś w naszych głowach powinny szeptać tylko biznesowe okazje i intencje prostsze od wypełniania zeznań podatkowych. A zatem—
Wino, potem konkrety, czy wyciągać ulotki od razu?
Za drzwiami nie czeka Larry Barry; dziś przyprowadziłem goryla.
Bo przecież niedawno zamordowano tu człowieka.
Richard Williamson
Wiek : 30
Odmienność : Słuchacz
Miejsce zamieszkania : north hoatlilp
Zawód : starszy specjalista komitetu ds. międzystanowej koordynacji
Vittoria L'Orfevre
POWSTANIA : 24
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 5
PŻ : 169
CHARYZMA : 2
SPRAWNOŚĆ : 7
WIEDZA : 8
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t637-vittoria-l-orfevre-nee-paganini#3727
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t718-vittoria-l-orfevre
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t719-poczta-vittorii-l-orfevre
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f133-liberta
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1078-rachunek-bankowy-vittoria-l-orfevre
POWSTANIA : 24
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 5
PŻ : 169
CHARYZMA : 2
SPRAWNOŚĆ : 7
WIEDZA : 8
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t637-vittoria-l-orfevre-nee-paganini#3727
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t718-vittoria-l-orfevre
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t719-poczta-vittorii-l-orfevre
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f133-liberta
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1078-rachunek-bankowy-vittoria-l-orfevre
Toria, wiesz, że wszyscy politycy to kurwy?
Cienki papieros między palcami, cienka sukienka między udami, cienka cierpliwość między słowami, cienka igła z cienką nicią na zaskakująco grubym szwie. Obszycie jedwabnego paska w kroju multiway wymagało molto, molto poświęceń — espresso w filiżance wystygło godzinę temu, mniej więcej w momencie, kiedy Toria zrozumiała, że jeśli oderwie się od pracy teraz, zgubi miejsce, w którym materiał sukienki i wszyty między ramiączka szal zaczęły stanowić jedność.
Wielkie poświęcenia rzemieślników, o których nikt nie mówi.
Czas zgubił kontinuum, Vittoria chęci do życia i gdyby ktoś powiedział L'Orfevre, dramatyzujesz, nie potrafiłaby wybrać pomiędzy bardzo głośnym oznajmieniem, że nazywa się Paganini, a jeszcze głośniejszym nazwaniem rzeczonego ktosia kutafonem piątej wody. Richard Williamson — krótkie zerknięcie w stronę zegarka skonfrontowało zagubienie czasoprzestrzeni z rzeczywistością; to ona straciła rachubę, nie on żelazną zasadę zjawiania się punktualnie — był kutafonem, ale wody pierwszej.
W innych okolicznościach powiedziałaby mu to w połowie kieliszka; dziś oboje musieli być najsłodszymi wersjami.
Richie, słyszysz samego siebie?
Każdego dnia jasno, wyraźnie i z narcystycznym upodobaniem do tonu własnego głosu.
Dłoń na powitanie oznaczała, że pan Williamson będzie dziś dobrotliwą wersją — empatą w idealnie skrojonym garniturze, w którym nawet Toria nie potrafi dostrzec skazy. Każdy szew świadczył o dbałości, każda szlufka o godzinach spędzonych nad ręczną precyzją krawieckiego kunsztu; zapytałaby, kto dla niego szył, ale drugie francuskobrzmiące nazwisko w pomieszczeniu to o jedno za dużo. Rytuał uściśniętych dłoni i krótkie zerknięcie w stronę drzwi — Richie nigdy nie był sam — dopełniły powitania.
Czas na—
Wino i konkrety, ulotki na koniec.  Jeśli mają podobiznę Ronalda, mogę stracić apetyt — dziś paznokcie miały kolor fuksji — zalśniły w złotym, precyzyjnym świetle zaplecza, mówiąc Williamson, siad — z pewnymi nawykami związanymi z nazwiskiem trudno wygrać, nawet jeśli jego właściciele nie mogliby się od siebie diametralniej różnić.
Przewieszona przez przedramię sukienka wróciła na wieszak; Vittoria ostrożnie poprawiła drobne zagięcie materiału, zanim niedokończone dzieło zniknęło pod nieskazitelnie białym pokrowcem. Dziś szyła dla pani Harris i Richie nie musiał znać bazy klientów — za miesiąc odszuka tę sukienkę w tłumie, sam wykona krótki rachunek prawdopodobieństwa, a potem pomyśli mojej żonie byłoby w tym lepiej.
Oczywiście, że by było; pani Williamson to kawał zgrabnego tyłka.
Na stoliku pod ścianą czekały nieoficjalne kieliszki i nieoficjalne wino — odrobinę gorsze od tego, które Vittoria trzymała dla klientek w sali wystawowej, ale nadal smaczne; czerwone, toskańskie, dymne.
Idealnie dobrane do ciężaru rozmowy.
Allora, panie Williamson — lewy kieliszek dla Richarda, prawy dla niej — usiadła obok, udo przy udzie, spojrzenie kontra spojrzenie; kanapa była długa, wygodna i nie będzie dyktować warunków ulokowania pośladków. — Dlaczego powinnam zagłosować na twojego wuja?
Bo przecież wszyscy politycy to kurwy.
Vittoria L'Orfevre
Wiek : 30
Odmienność : Czarownica
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : projektantka magicznej mody
Richard Williamson
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 13
PŻ : 171
CHARYZMA : 23
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 19
TALENTY : 8
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t668-richard-williamson
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1562-richard-williamson
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1564-poczta-richarda-williamsona
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f227-thornhill-hall
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1563-rachunek-bankowy-richard-williamson
WARIACYJNA : 5
SIŁA WOLI : 13
PŻ : 171
CHARYZMA : 23
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 19
TALENTY : 8
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t668-richard-williamson
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1562-richard-williamson
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1564-poczta-richarda-williamsona
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f227-thornhill-hall
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1563-rachunek-bankowy-richard-williamson
Richie, słyszysz samego siebie?
A więc to tak.
Więc gramy brudno; gramy w grę zwaną polityką i pierwszym punktem regulaminu — wszystkie chwyty dozwolone — układamy się do snu.
Każdego dnia i wciąż nie mam dość.
Ciężar kieliszka w dłoni gładko układa się między palcami; Vittoria od zawsze reprezentowała ten typ kobiet, które przygotowane są na każdą ewentualność (dlatego nie przygotowała się na rabunek?) i zaskakiwać pozwalają się tylko w sypialni. Czas przeliczamy na dolary, dolary na sens istnienia, sens istnienia na kumulowanie dóbr, skumulowane dobra na sukces, sukces na czas — błędne koło, wąż połykający własny ogon.
Taka jest cena władzy; taka cena zwycięstwa. Ustępstwa zaczynają się w uniesionych kącikach ust; mogę uśmiechać się w rytm własnych lub cudzych kłamstw, rytm i tak będzie podobny, a kroki znane. Zaczynamy od wina i konkretów — pierwsze trzymam przy ustach, toskańskie nuty wychwytując na długo przez zwilżeniem języka gęstą, słoneczną czerwienią z winnic starszych od tego kraju.
A zatem, pani L'Orfevre — kiedy zmienisz nazwisko? Poza połamaniem języka, budzi chęć połamania czyichś kończyn; a przecież nawet nie jestem brutalnym człowiekiem. — Zacznę od oczywistości.
Wyborów nimi nie wygramy, ale są jak kubeł lodu na rozpalone wyobraźnią umysły. Rozsiadam się wygodniej; kanapa jest miękka, kobieta piękna, wino półwytrawne, sukces na wyciągnięcie ręki i kilka ślicznie ujętych zdań.
Podobał się czek po kwietniowych wydarzeniach? — ile to było, pięćdziesiąt dolarów? Mało, maleńko, wciąż więcej, niż zaoferował obecnie urzędujący burmistrz i ratusz. — Przypomnij mi, kto się pod nim podpisał?
Wuj Ronald ma zamaszyste pismo; niełatwo zapomnieć gracji, którą wyznacza ścieżkę do wielkiej, olśniewającej przyszłości. Kwestią sporną jest, dla kogo ma być wielka i olśniewająca — rzeczą oczywistą, że dla niego.
Z pewnością nie Adams, który magiczne interesy a uwierz mi, doskonale wie, do kogo należy Bella Donna ma dokładnie tam, gdzie całe Deadberry.
Drobna podpowiedź, Toria: zaczyna się na d, ma cztery litery i kiedyś mąż — oczywiście metaforycznie, Jean był zaćpaną łajzą bez cienia koordynacji w ciele — cię w nią kopnął.
Jeśli wygra te wybory, czeka nas pięć lat rozkładania rąk i twierdzenia, że każdy, kto nosi kręgowe nazwisko, powinien radzić sobie sam.
Zrobił z tego sztandar; ma zamiar wspierać maleńkie biznesy i podnosić podatki dla ostoi ekonomicznej hrabstwa. Nie do końca jasnym jest, co rozumie pod małymi inwestycjami, ale coś mówi mi — i w tym momencie powinno zacząć mówić Vittorii — że wszystko, co leży w kieszeni Kręgu, będzie posuwane bez wazeliny.
A Bella Donna spełnia każdy z warunków do stratowania.
Richard Williamson
Wiek : 30
Odmienność : Słuchacz
Miejsce zamieszkania : north hoatlilp
Zawód : starszy specjalista komitetu ds. międzystanowej koordynacji