Kącik Alishy Alisha Dawson
Kącik wyrobniczy panny Dawson.
Gotowanie odbywa się w przestronnej kuchni, natomiast szycie i wyrabianie świec w swoim ciasnym, ale własnym pokoju.
Ku jej zdumieniu, jedna z nici oddała swój magiczny potencjał materiałowi. O ironio, była to właśnie ta związana z krawiectwem. No nic. Tą związaną z gotowaniem, czekoladową, powolutku i delikatnie wypruła z materiału. Poprawkami zajmie się później - teraz natomiast zamierzała spróbować z innym. Miała jeszcze uszytą przecież jedwabną koszulę i właśnie nią zamierzała się zająć. Wybrała odpowiednie dwie nici, które mogłyby się przydać Irze w dalszym wyplataniu kadzideł. Nic dziwnego, że sama koszula pozostawała w kolorze ciemnej zieleni. Jak na zwykłą pracę była bardzo elegancka, ale to nic. Gdy już nawlekła jedną z nici na igłę, powtórzyła czynność dobrze jej już znaną - po szwach mknęła już zgniła zieleń, a po drugiej stronie dołączyła do niej nić w kolorze nieco innej zieleni. Przeszywam nićmi jedwabną koszulę: zieleń zgniła | próg: 75 | magia powstania: +10 zieleń Veronese’a | próg: 70 | magia powstania: +10 |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 34, 61 |
7 maja 1985 Nie tak dawno temu otrzymała list zwrotny od Philipa Duera. Philipa. Czy wszyscy panowie z Kręgu byli tacy mili i pozwalali sobie mówić na Ty, czy tylko ona miała takie szczęście, że na takich trafiała? Zastanowi się może innym razem. Albo spyta Mauriego. Tak będzie łatwiej. Kiedy z koperty wyleciał solidny fragment materiału, po prostu wzięła go ze sobą i usiadła przy maszynie rodziców. Wystarczyło go przyciąć i ładnie zakończyć brzegi, co nie stanowiło większego problemu. Jedwabna chusta, poza swoją delikatnością, będzie też wystarczająco duża, aby wiązać ją na szyi czy nawet wokół głowy. Szyję chustę z jedwabiu | próg: 40 | krawiectwo: +20 | talent: +25 |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 70 |
Chusta wyszła nawet całkiem nienagannie, jak jej jeszcze nie do końca wprawne oko było w stanie ocenić. Materiał był delikatny, wręcz w pewien sposób wyjątkowy. Powinien pozostawiać na skórze niezwykle miłe doznania delikatności dotyku, była z niego całkiem zadowolona. Teraz tylko pozostawało zaklęcie go tak, aby nić przekazała materiałowi swoje magiczne właściwości. Czy będzie to łatwiejsze? Zaraz się okaże. Magiczne nici powinny traktowane być z szacunkiem. Taką ideologię obrała sobie Allie, stąd też nie siada ponownie do maszyny, a nawleka po prostu nić przez ucho igielne. To zajmuje więcej czasu, ale jest bardziej precyzyjne. Powolutku mknie więc pomiędzy standardowymi szwami, dołączając do jednego koloru barwę mysią. Przeszywam jedwabną chustę nicią w kolorze mysim | próg: 55 | magia powstania: +10 |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 16 |
Nie wyszło. Nadzieja pryskała w oczach Allie z każdą sekundą, w której nie dostrzegła w materiale dokładnie żadnych zmian. Głębokie westchnięcie zawodu rozlało się niemal echem po pokoju, kiedy chwytała za nożyczki, aby delikatnie podważyć i wypruć nić, która do niczego się już raczej nie zda. No nic. Przecież nie przyzna się, że zmarnowała materiał klienta. Musi poszukać nowej w zasobach domowych, rodzice na pewno mają jakiś zapas... Zeszła na dół szybciutko, aby przeszukać kilka pudeł z nićmi, i faktycznie - znalazła dokładnie tą, której potrzebowała. Trudno, pożyczy sobie na chwilę, na pewno nawet nie zauważą małego uszczuplenia zapasu. Przecież musi jej teraz wyjść. Łapiąc za igłę, powtórzyła dokładnie czynności. Nić powoli dopełniała pozostałe szwy, a ucięcie jej oznaczało zakończony proces przeszywania. Oby tym razem się udało. Powtarzam |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 77 |
2 kwietnia 1985 Wiedząc, że jutro najpewniej nie będzie miała wolnej chwili, aby zająć się prośbą Iry, postanowiła zabrać się za wykrawanie formy od razu, jak tylko otrzymała materiał. Byłoby jednak o wiele prościej, gdyby miała pojęcie, jak się za nią zabrać. Nie zapyta przecież mamy o to, jak się kroi erotyczną bieliznę. Sama nie powinna nawet się zgadzać na takie zlecenie, ale poprosił ją o to Ira... No i mówił, że nikogo innego by nie poprosił. Jak miała mu więc odmówić? Spędziła dobre kilka godzin nad próbą rozrysowania projektu. Nigdy nie próbowała wymyślać ubrań na własną rękę - zawsze wzorowała się już gotową formą, po której łatwo było wyrysować kształty na materiale, a potem po prostu wyciąć, zszyć i gotowe. Teraz jednak widocznie miała pobawić się nie tylko w szwaczkę, ale już prawdziwą krawcową. Narysowała więc sylwetkę człowieka, a na niej, ołówkiem, usiłowała odtworzyć krój stroju. Miała do dyspozycji jedwab, to bardzo dobra jakościowo bielizna, ale jak na całość... to zdecydowanie przesyt, za dużo. Znalazła więc jeszcze koronki i kombinowała ze wstawkami. Baza na pewno powinna być z oddychającego materiału, reszta to już ozdoba. Kreśliła po kartce i zmazywała znów, gdy jej się nie spodobało. Finalny projekt wciąż był projektem - teraz trzeba było z niego stworzyć wzór kroju. Nad tym też spędziła solidne kilka godzin, rozwijając długi rulon papieru, na którym po kolei odrysowywała ołówkiem kształty. Czasem za duże, czasem za małe - ostatecznie jednak efekt powinien być zadowolony, dlatego zaraz po wycięciu skupiła się na zszyciu ze sobą kawałków materiału. To naprawdę najbardziej ryzykowny projekt, jaki w życiu robiła. Szyję komplet jedwabnej bielizny | próg: 40 | bonusy: +20 (krawiectwo) i +25 (talent) |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 34 |
Udało się. Udało się niemal perfekcyjne, naprawdę jest w szoku. Tak bardzo na pociła się nad tą bielizną, że aż powinna się zastanowić, czy nie wyrzucić je od razu do prania. Oczywiście, żartuje, ale to pierwszy raz, kiedy robi coś takiego - i ma nadzieję, że ostatni, niech Ira jej nie testuje... Komplet bielizny wyszedł całkiem dobrze i teraz została już tylko ta łatwiejsza część, jaką było przeszywanie magicznymi nićmi, które mu obiecała. Złapała za szpulkę, którą jej przysłał i nawlókłszy na ucho igielne, podążyła śmiało nicią po szwach. Fuksja powinna pasować nawet i do czerni; szczególnie, gdy szyje po lewej stronie. Przeszywam nicią w kolorze fuksji | próg: 45 | magia powstania: 10 |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 3 |
Nie wyszło. Bardzo nie wyszło. Nie mogła się winić, była już tragicznie zmęczona samym wykrawaniem wzoru, a jeszcze skupienie się na tym, żeby przeszyć odpowiednio nić... No nic, spróbuje jeszcze raz i zobaczy, co z tego wyjdzie. Jeśli nic, to Ira będzie musiał zaczekać. Jutro wychodzi z Mauriem, więc najprędzej pewnie skończy ten komplet pojutrze. Albo jutro rano. Nożyczkami podważyła nić, wypruwając starannie jej kawałki, a następnie sięgnęła ponownie na nić o barwie fuksji. Kiedy przemknęła już po szwach z jednej strony, zaraz dołączyła do tego nić w kolorze orzechowym - i tak miała ją wszyć, więc może to zrobić od razu. Fuksja | próg: 45 | magia powstania: 10 Orzechowy | próg: 55 | magia powstania: 10 |
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 31, 70 |
Dobrze. Ostatni raz. Ostatni raz i idzie spać, bo naprawdę nie ma siły. Nić orzechowa skomponowała się z bielizną doskonale, ale fuksja bardzie nie chciała przyjąć się do materiału. Dlaczego? Może jej uwaga nie była wystarczająca. Albo nić źle wiązała się ze szwem? Miała chwilę, aby o tym pomyśleć, kiedy po raz kolejny wypruwała nić w kolorze fuksji, a następnie nawlekała, po raz ostatni już dzisiaj, naprawdę, tą ostatnią nić fuksjową. Jak nie wyjdzie, to się poddaje. Fuksja | próg: 45 | magia powstania: 10 |