Kara za przetrzymanie wzrosła 22 — IV — 1985 | Charlie Orlovsky i Dale
Pojedynek w ramach eventu "Little Poppy has a little problem" — lokacja: wypożyczalnia kaset video
First topic message reminder : Kara za przetrzymanie wzrosła 22 — IV — 1985 | Charlie Orlovsky i DalePojedynek w ramach eventu "Little Poppy has a little problem" — lokacja: wypożyczalnia kaset video |
The member 'Charlie Orlovsky' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 8 |
I kiedy był już blisko i kiedy był już pewien przypomniał sobie o tym, że nigdy nie można być pewnym. Ostre zaklęcie, któremu dał się złapać za pierwszym razem dosięgnęło go drugi raz. Znów poczuł ostry ból rozcinający skórę; ubrania dostały kolejne cięcie. Skrawki koszuli znowu będą musiały wszystko wchłonąć. Chwycił za materiał i sapnął wściekle, bo potyczka przestawała być zabawą. Kilka kroków i znowu byli nieopodal siebie. Trzeba było hawajskiego gnoja osłabić. - Dolorarcana PŻ: 172-15= 157 Dolorarcana, próg 60; K100 + 20 |
The member 'Charlie Orlovsky' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 20 |
— Co tam pierdolisz?! Dale doskonale słyszał; Dale po prostu miał to w dupie. Dzika satysfakcja w jego spojrzeniu musiała zaczekać na lepsze oświetlenie — w skąpym blasku neonów i nielicznych rozbłysków magii widoczne były tylko pobłyskujące chorobliwą satysfakcją białka. Czar dosięgnął celu; tym razem tarcza zawiodła, a kolejna niespodzianka przecięła koszulę gnoja — teraz wyglądał, jakby przeczołgał się przez drut kolczasty. Sekundę później nadszedł kontratak, ale magia rozmyła się w powietrzu zanim dosięgnęła celu — prychnięcie Dale'a rozległo się dalej niż moment temu; Orlovsky został dobre trzy metry w tyle. To dobra odległość, żeby zobaczyć, jak rabuś zakręca przy kolejnym końcu alejki, już przy nawrotce rzucając w kierunku gwardzisty z podchmieloną satysfakcją: — Magilamina! Punkty Życia: 105 rzut: Magilamina | próg 40 | magia odpychania (20) + k100 |
The member 'Zjawa' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 28 |
Już nie słuchał, co wołał do niego rabuś w głupiej koszuli. Porozcinana skóra piekła, krew wsiąkała z materiał ubrania, a jemu zaczynało szumieć w uszach. Zupełnie jak... Rzucił się w pogoń za Dale'm, przeskakując ślizgiem jedną z niższych półek na kasety. Williamsona stracił z oczu ale był pewien, że sobie radził. - Ordinatio! - zareagował w ostatniej chwili nie mając nawet jak się uchylić przed rzuconym zaklęciem. PŻ: 157 Ordinatio, próg 60: K100 + 20 |
The member 'Charlie Orlovsky' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 27 |
Za późno, nim magia zdążyła się uformować, magiczne ostrze znów go dopadło tnąc boleśnie skórę. To już było za wiele, a odległość pomiędzy nimi zbyt mała by bawić się w przerzucanie zaklęciami. A tam, gdzie kończyła się magia, zaczynała siła innych argumentów. Skoczył na Dale'a, żeby pociągnąć Dale'a za sobą na podłogę. Reszta zapewne będzie już historią. Skończyły się rozmowy i pogawędki, kończył się też czas i cierpliwość Orlovsky'ego, a ta na ogół była przecież niewyczerpana. Wyglądało na to, że wszystko zależało od osoby. PŻ: 157 - 10 = 147 atak: sprawność 14 + 20 (walka wręcz) + K100 (cios średni, powalenie) obrażenia: 14 + K20 |
The member 'Charlie Orlovsky' has done the following action : Rzut kością #1 'k100' : 74 -------------------------------- #2 'k20' : 15 |
Bieg przez alejki wypożyczalni z uśmiechem na ustach — prawie, jakby udał się rabunek. Dale nie miał litości dla rywala; bezlitosne były też okoliczności — zaklęcie dopadło Charliego, kolejna dawka bólu spowolniła go na kluczowy moment i kiedy wydawało się, że losy tego starcia niebezpiecznie przechylają się w stronę złodzieja, Orlovsky dokonał skoku. Całkiem dosłownie — rzucenie się na rabusia było albo przebłyskiem doskonale wyczutego momentu albo postawieniem wszystkiego na jedną kartę. Dale kątem oka dostrzegł, jak cielsko gwardzisty zbliża się stanowczo zbyt szybko, więc zadziałał instynktownie — próbował odskoczyć w bok, zanim impet zderzenia pośle go na posadzki wypożyczalni i doprowadzi do bezpośredniego starcia, w którym zadecyduje nieszczególnie imponująca cecha w wykonaniu rabusia; siła. Punkty Życia: 105 określam sprawność Dale'a na 8 (analogicznie do Chipa) unik: próg 55 | 8 (sprawność) + k100 |
The member 'Zjawa' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 56 |
Sekundy, centymetry i łut szczęścia — o sukcesie i porażce jak zawsze decydowały wypadkowe drobnostek. Orlovsky mógł poczuć muśnięcie materiału koszuli Dale'a, ale to wrażenie szybko zamieniło się w znacznie gorsze uczucie; kompletną, zimną pustkę. Zamiast złodzieja, napotkał powietrze — powalenie na ziemię mogło skończyć się tragedią wyrżnięcia na posadzkę i niewiele brakowało, by do tego doszło; Charlie miał dosłownie sekundę na złapanie równowagi, zanim wypełnioną ciężkimi oddechami ciszę przecięło zaklęcie, którym Dale próbował odwdzięczyć się pięknym za nadobne: — Diruptio Magnus! — wycelowane bezpośrednio w tułów Charliego i zdradzieckie; odległość znów urosła do niespełna dwóch metrów — Dale za moment dotrze do kolejnego zakrętu, więc Orlovsky doskonale wiedział: musi się spieszyć, jeśli chce go dopaść. Punkty Życia: 105 rzut: Diruptio Magnus | próg 70 | magia odpychania (20) + k100 |
The member 'Zjawa' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 33 |
Był już blisko, wystarczył moment, by pochwycić łasego na kasę cwaniaka, któremu udało się zadać mu cios więcej razy, niż powinien. Orlovsky nie bardzo lubił przegrywać, ale wszystkie porażki i tak brał na klatę. Tego wieczoru dosłownie. Prawie go pochwycił, zabrakło zaledwie kilku cali; poczuł na wierzchniej stronie dłoni materiał hawajskiej koszuli, ale jej nie złapał. Sam się zachwiał i ledwo łapiąc równowagę zrzucił kilka kaset video z regału, w tym ten nieszczęsny Flashdance. Obaj zdążyli się zmęczyć, przeskakiwanie pomiędzy alejkami i używanie magii zbierało swoje żniwo. Dwa metry to nie było dużo, wystarczyło odpowiednio zrobić krok, odpowiednio wyciągnąć rękę by chwycić nadgarstek... kiedy to zrobił, jego serce zamarło na moment. Wystawił się nie tylko na bezpośredni atak; wystawił się na wyjątkowo mocne uderzenie. Zdołał wziąć pół wdechu i... nic się nie stało. Poczuł jedynie lekkie uderzenie magii, która gdyby tylko odpowiednio skumulowana, odpowiednio wycelowana byłaby zapewne ostatnim, co zobaczyłby tej nocy. Nie zamierzał marnować tej chwili. Jak najszybciej przebył dzielący ich dystans, żeby wymierzyć Dale'owi lewy sierpowy w pysk. PŻ: 147 atak: sprawność 14 + 20 (walka wręcz) + K100 (cios mocny, lewy sierpowy) obrażenia: 14 + K20 |
The member 'Charlie Orlovsky' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 35 |