First topic message reminder :

[ukryjedycje]

Ostatnio zmieniony przez Stwórca dnia Czw Lip 20 2023, 21:09, w całości zmieniany 1 raz

Hej! Mam dwa pytanka odnośnie jubilerstwa:

1. Skoro kamienie osadzać można również w pentaklu i athame, to czy obowiązują takie same zasady jak z resztą biżuterii, czyli max 2 kamienie na przedmiot? I czy wtedy tak ozdobione pentakl/athame zajmują slot w ekwipunku przeznaczony na magiczną biżu, czy istnieją sobie osobno?

2. Nie jestem pewna, czy dobrze rozumiem działanie kamienia księżycowego - czy chodzi o to, że kobieta z takim zaklętym kamykiem ma na czary defensywne rzucane na mężczyznę automatyczne +1 do zsumowanego wyniku na czar?

Cześć! <3 Mam pytanie odnośnie świec, które można rozpalić w Kapliczce w ramach wydarzenia — czy efekty rytualnego ognia obowiązują przez fabularny tydzień od Nocy Walpurgii? A jeśli tak — czy po zgłoszeniu opowiadania i rzutu w temacie wydarzenia, można fabularnie korzystać z oferowanego przez rytualny ogień bonusu, czy należy zaczekać na zatwierdzenie przez MG?

Nikolai
Engmatologia skupia się na badaniu i rozwiązywaniu magicznych kodów, zagadek i rebusów, a także zabezpieczaniu terenu z wykorzystaniem magii rytualnej. W związku z tym absolwent tego kierunku powinien osiągnąć biegłość z zakresu teorii magii, percepcji i magii odpychania. Przydatna będzie także wiedza z zakresu nauk ścisłych, czy historii magii.

Javier
1. Zgadza się, w pentaklu/athame można osadzić maksymalnie dwa kamienie. I tak, zajmują one wtedy miejsca w ekwipunku zgodnie z zasadą limitu posiadanych przedmiotów.
2. Kamień księżycowy dodaje postaci kobiecej +1 do kości k100 na czary defensywne rzucane na mężczyznę.

Barnaby
Efekty obowiązują przez fabularny tydzień od dnia rozpalenia świec. Nie trzeba czekać na akceptację przez MG, jako że wszystkie instrukcje zapisane są w kości. Podczas wykonywania i zgłoszenia rytuału, należy dodać link z odnośnikiem do zdobycia modyfikatora.

Dobry wieczór! Przychodzę z dwiema sprawami!

1. Według tego zapisku krytykom podlegają tylko posty fabularne, a jednak wielokrotnie było podnoszone, że posty w pracowniach nie należy traktować jak posty fabularne, więc może warto to sprostować?

2. Po tym, jak między mną a Sebastianem nawiązała się ciekawa dyskusja na temat zaklinania, z której jednoznacznie wyniknęło, że zaklinanie nie jest rytuałem z dziedziny magii powstania, chciałabym zapytać zatem jaki właściwie wpływ magia powstania ma na zaklinanie i jaki związek występuje między tymi dziedzinami?
Według jej definicji (magi powstania) tworzy rzeczy z niczego, modyfikuje przedmioty, etc., jednakże zaklinanie polega na zupełnie czymś innym, niż większość rzemiosł, przykładowo jubilerstwo, gdzie faktycznie dochodzi do modyfikacji surowca.

Arlo
1. Wspomniany przez ciebie zapisek mówi o tym, że zgłoszenie rzutu krytycznego powinno odnosić się do posta fabularnego, a nie do samego rzutu w kostnicy. Rzut w kostnicy, o ile jest powiązany z wątkiem fabularnym, jak najbardziej może tu być rozliczany. Zamieszanie mogą wywoływać tutaj wprowadzone niedawno pracownie, co wkrótce wyjaśnimy w ogłoszeniu.
2. Między rytuałem a czynnością rytualną nie ma znaku równości. Rytuały to czary opatrzone odpowiednimi czynnościami, które zapisane są w księdze magii rytualnej. Rzemiosło jest jak najbardziej czynnością rytualną, gdyż powstaje zazwyczaj w towarzystwie inkantacji, czy z wykorzystaniem konkretnych przedmiotów. Magia powstania polega na tworzeniu przedmiotu naładowanego magią. Podczas procesu zaklinania tak jak w jubilerstwie, czy krawiectwie, rzemieślnik dostosowuje istniejącą cząstkę magiczną do własnej woli. W jubilerstwie dzieje się to podczas szlifowania i osadzania kamieni, zaś w zaklinaniu magię wyciąga się bezpośrednio z Piekła, kiedy demon przybywa na wezwanie czarownika.

1. No tak, moje pytanie obejmowało jedynie pracownie, wiec doskonale, że w najbliższej przyszłości pojawi się sprostowanie tego mankamentu, bo ten zapisek zwyczajnie w świecie wprowadza w błąd.

2. Hm. Jasne, tylko, że pierwszym etapem zaklinania, jest konsekracja i to właśnie podczas tego procesu przedmiot zostaje nasączony magiczną energią, która, na kolejnym etapie, umożliwia zamknięcie mocy demona w przedmiocie. Z tego co wnioskuje z twojej odpowiedzi - mechanika przywoływania demona zasadniczo nie różni się od przywołania magii, która, za pośrednictwem pentakla (w wypadku zaklinania także przedmiotu konsekrowanego, jak i oleju), pojawia się wraz z rzuceniem jakiekolwiek czaru z jakiejkolwiek dziedziny także prosto z Piekła, dlatego pojawiło się moje pytanie - jaki związek ma magia powstania z samym zaklinaniem? Twoja odpowiedź tego nie wyjaśniła.

Arlo

1. W Twoim pytaniu nie zostało uściślone, że dotyczy ono pracowni, stąd odpowiedź dotyczyła nieco innej kwestii. W przypadku pracowni natomiast, posty które się w nich pojawiają są postami fabularnymi (nie mylić z wątkami fabularnymi) i w związku z tym podlegają pod rzuty krytyczne.

2. Została udzielona odpowiedź, że magia powstania, w tym przypadku, polega na tworzeniu przedmiotu naładowanego magią. Zgadza się, że przedmiot musi być konsekrowany, co oznacza, że ma w sobie już ślad magiczny – jest to grunt pod przyjęcie demona. Część praktyczna jednak opiera się przede wszystkim na zdolnościach czarownika: zdolność i wiedza w dziedzinie zaklinania oraz magii powstania. O ile pierwsze, jak rozumiem, jest zrozumiałe, tak drugie budzi wątpliwości najprawdopodobniej dlatego, że część o tworzeniu „czegoś z niczego” jest traktowana zero-jedynkowo i dosłownie, tymczasem magia powstania jest dziedziną skomplikowaną i rozległą, tak samo jak kwestia połączenia różnych umiejętności czarownika, aby doprowadzić do oczekiwanego skutku. W tym przypadku znaczenie ma przede wszystkim ten aspekt magii powstania, który odpowiada za badanie istoty magii i powstania materii na poziomie energetycznym oraz pojawienia się jej na Ziemi oraz uformowanie tak, aby miała szansę zamknąć się w przygotowanym wcześniej przedmiocie konsekrowanym, o którego działaniu i budowie — swoją drogą — czarownik również musi mieć pojęcie, a za to także odpowiada magia powstania.
Z perspektywy gracza niezbędnym jest, by wiedzieć, że tak zostały osadzone magia powstania oraz zaklinanie w świecie obowiązującym na forum, jednak kwestia stojących za tym mechanizmów jest czymś, co sprowadza się do dyskusji nad teorią magii i jej zawiłościami — jest to dziedzina studiowana latami przez czarowników i mogłaby zostać opisana w kilku grubych tomiszczach, dlatego nie jesteśmy w stanie opisać tutaj tych wszystkich mechanizmów i związków pomiędzy dziedzinami magicznymi (bardziej, niż już zostało to zrobione), dopóki pytanie dotyczy ogółu rzeczy.

1. Skoro posty w pracowni to posty fabularne, dlaczego w osiągnięciach nie są tak kwalifikowane? Tutaj przykład, gdzie MG wprost napisał, ze posty w pracowniach nie kwalifikują się jako posty fabularne.

2. Wobec tego czemu inne rytuały, które opierają się na zamknięciu czegoś w przedmiocie, nie są zakwalifikowane jako rytuały z dziedziny magii powstania? Podążając tą logiką, wydaje mi się, że każdy rytuał, tego typu, nawet te ochronne, w końcu nasączą lokacje magicznym właściwościami, powinien być zaliczany do zakres magii powstania.
Jako osoba, która prowadzi postać demonologa i chce dążyć w przyszłość do uzyskanie tytułu Alfy i Omegi, chciałabym jednak wiedzieć, jak dokładnie działają te mechanizmy, bo w końcu moja postać poświeciła wiele lat na studiowaniu zaklinania, a strzępki informacji nie sprzyjają w tworzeniu postów np. dotyczących rozwoju magicznego, bo ciężko jest opierać na czymś swoją wiedzą nie tworząc przy tym bajek z mchu i paprochu, a konsultowanie z wami każdego zagadnienia z osobna, na długodystansowym odcinku czasu, może być zwyczajnie  i dla mnie, i dla was irytujące. Zwłaszcza, ze sytuacja z Pursonem ukazała, że jeden błąd może być powielany przez wiele miesięcy, wiec chyba lepiej, gdyby pewne informacje były widocznie publicznie, aby uniemożliwić tworzenia własnej, czasem zupełnie błędnej interpretacji.

Hej! <3 Przychodzę z prośbą o małą klaryfikację, jak używać projekcji: czy, rozpatrując rzut na projekcję jakiejś emocji, należy uwzględniać wyłącznie czysty rzut k100, czy dolicza się do także punkty z magii iluzji? W opisie umiejętności jest adnotacja, by uwzględnić swój poziom magii iluzji - natomiast nie jestem pewna, czy odnosi się to wyłącznie do określenia, projekcję jakiej emocji można wykonać (w oparciu o kolumnę "P" w tabeli), czy powinno się też w jakiś sposób uwzględnić przy rozpatrywaniu przekroczenia/nieprzekroczenia progu.

Arlo, przepraszam za późną odpowiedź (długie L4 :<). Odpowiadając po kolei:
1. W takim przypadku był to błąd zapisu w adnotacji MG. Rozumiemy skonfundowanie wynikające z pomyłki MG w określeniu "post fabularny", co miało odnosić się do wątku fabularnego. W przypadku tego osiągnięcia uznajemy tylko rzuty, które odnoszą się do wątków fabularnych. Oznacza to w praktyce, że nie zaliczymy w nim rzutów, które nie są powiązane z takim wątkiem (nawet nieskończonym). Najłatwiej jest pamiętać, że jeśli rzut w kostnicy odnosi się do jakiegoś posta w lokacji fabularnej wrzuconej z konta MG (lub gracza, jeśli mowa o domkach prywatnych) i ma minimum 250 słów, to jest to trwający wątek fabularny. Będziemy zwracać na to szczególną uwagę, by już nie dochodziło do zamieszania. <3

2. To kwestia rozróżnienia czynności rytualnej od rytuału. Każdy rytuał jest czynnością rytualną, ale nie każda czynność rytualna jest rytuałem. Rzemiosło to czynność rytualna. Rytuał to określona inkantacją i wymagająca użycia kolorowych świec czynność rytualna.
Nie jesteśmy w stanie rozpisać wszystkiego dotyczącego magii powstania niczym podręcznika, dlatego, że jeśli mielibyśmy wchodzić w głębokie rozważania fizyki magii w świecie, zajęłoby to, co najmniej kilkadziesiąt stron książki, a trochę nie o to chodzi. Mamy to szczęście w nieszczęściu, że światy autorskie rządzą się brakiem odniesień do literatury czy filmów, więc dużo rzeczy trzeba po prostu sobie wyobrazić. Śmiało wymyślaj własne podręczniki albo wyjątkowe praktyki, o których czytał Arlo, nie obawiaj się samodzielnie tworzyć sobie historycznych profesorów i ich definicji demonów. Jeśli nie jesteś czegoś pewna jako gracz, zawsze możesz dopisać w poście "ale to tylko teoria" albo po prostu odezwać się do mnie bezpośrednio z konkretnym zagadnieniem i pytaniem (i z góry przepraszam, jeśli w trakcie L4 będę odpisywać rzadziej).
Rozumiem, że w tym konkretnym przypadku chcesz zrozumieć, w jaki sposób funkcjonuje proces i definicja zaklinania w obszarze szeroko rozumianej magii?
Magia powstania to takie ogniwo pomiędzy procesem kreacji, a materializacji. Na ludzki język dobrą metaforą użycia magii powstania w rzemiośle będzie potraktowanie jej jak naprawdę porządnego multitoola. Do skręcenia szafy i przykręcenia śruby użyjesz śrubokrętu, ale dopiero, jeśli znasz jej rozmiar. Magia powstania będzie multitoolem, a wiedza o rozmiarze śruby i techniczna zdolność wyciągnięcia śrubokrętu z narzędzia — zaklinaniem. Oczywiście w naszym świecie nie korzystamy w tym wypadku tylko z pracy rąk, a przede wszystkim manifestacji. Księga z demonami, czy spisane procesy zaklinania będą po prostu techniczną instrukcją skręcania skomplikowanej szafy. Im wyższą masz magię powstania, tym lepszego masz multitoola.
Mam nadzieję, że wyjaśniłam to w miarę prosto i logicznie. <3


Anaica, tak jest. Ogólnie, żeby łatwo było pamiętać, to zawsze, jeśli rzucamy na coś mechanicznego kością k100, to doliczamy odpowiednią statystykę. Do rzutu na projekcję należy doliczyć punkty magii iluzji. Poziom ('P') odpowiada poziomowi postaci w dziedzinie tejże magii. Dopisałam o tym zdanie w mechanice projekcji, by nie było już wątpliwości.

Cześć! <3 Po wyrzuceniu tej kości zmroku mam małą wątpliwość co do tego, czy w przypadku, gdy żadna postać w wątku nie posiada statystyki pozwalającej na użycie tarczy Ordinatio Magnus, nie powinna istnieć możliwość użycia analogicznych tarcz magnus z innych dziedzin magicznych? O ile rozumiem zasadność użycia Decerto, które zgodnie z opisem zaklęcia uniemożliwia przejście wszystkim magicznym istotom, tak tarcze magnus powinny działać tak samo bez względu na inkantację, skoro ich opisy wskazują na to, że mogą blokować ataki magiczne powyżej mocy 100. Dzięki za odpowiedź! <3

Perseus, masz rację! Jak najbardziej możesz wykorzystać inne czary tworzące tarcze, które mogą blokować ataki magiczne o mocy wyższej od 100.

Hej! Szybkie pytanie odnośnie przyswojenia umiejętności specjalnej drogą fabularnego rozwoju — czy w przypadku, gdy żadna postać na forum nie dysponuje daną umiejętnością, można wykorzystać NPC do objęcia roli mentora? Jeśli tak, czy w takim wypadku zmianie ulega ilość wątków oraz opowiadań niezbędnych do przyswojenia nauki, głównie z uwagi na to, że gra prowadzona byłaby ze Zjawą, a nie zaakceptowaną postacią? Dzięki za odpowiedź! ♡

Orestesie, jak najbardziej możesz wykorzystywać NPC do nauki umiejętności. Możesz prowadzić naukę zarówno ze Zjawą, jak i poniekąd samodzielnie poprzez własnoręczne kierowanie NPC w grach z innymi graczami - oczywiście przy zachowaniu zasady, iż taka gra musi dotyczyć nauki i nie być tłem dla innej rzeczy. Liczba wątków pozostaje taka sama, niezależnie od tego czy grasz z inną postacią, czy prowadzisz NPC.