Skrzynka pocztowa
Poczta Lili nie jest dostępna dla każdego. Zaklęta skrzynka pocztowa filtruje wiadomości reklamowe i te, które posiadają ważną zawartość.
First topic message reminder : Skrzynka pocztowaPoczta Lili nie jest dostępna dla każdego. Zaklęta skrzynka pocztowa filtruje wiadomości reklamowe i te, które posiadają ważną zawartość.
Ostatnio zmieniony przez Lila Al-Khatib dnia Sro Paź 04, 2023 12:01 am, w całości zmieniany 1 raz |
5.03.1985 uznałem, że przyda Ci się tego nieco więcej - spożytkuj wedle uznania, sama najlepiej wiesz jak. do listu dołączono szpat islandzki |
23/03/1985 Szanowna Pani, wieści o Pani talencie jubilerskim niosą się daleko i brzmią jak historie z najpiękniejszych bajek. Słyszałem o niezwykłym kunszcie i dokładności, o szacunku do produktu i nieustannym poszerzaniu przez Panią wiedzy w tym zakresie. Przyznam, że poczułem się zaciekawiony, zwłaszcza iż ostatnimi czasy doskwiera mi błyskotkowa nuda. Jeżeli przyjmuje Pani zlecenia, chciałbym u Pani zamówić kolczyk z palladu z osadzonymi spinelem i diamentem oraz pierścionek z aleksandrytem i akwamarynem. Same projekty mogą być proste, bez zbędnych ozdobników. Głównymi gwiazdami mają być kamienie. Czy mógłbym prosić o zakreślenie czasu produkcji oraz o oszacowanie finalnej ceny tej przyjemności? życząc miłego popołudnia, |
17 — III — 1985 Raz na wozie, raz podwozie (to dowcip, nie Czas to pieniądz (faktyczne przysłowie, możesz się go nauczyć — będzie przydatne w Twoim biznesie), więc dołączam zaliczkę; kup sobie coś słodkiego. P.S. Mogłabyś osadzić jaspis w klamrze do paska? do listu załączono srebro (surowiec), bursztyn, czerwony jaspis i 50 $ |
6 kwietnia, 1985 Domyślam się, że masz dość zajęć i po dziurki w nosie przysług — dlatego nie spiesz się z tym, co potrafi ten olejek. Jeśli potrzebujesz konsekrowanego przedmiotu, daj znać; muszę skądś wytrzasnąć to cholerstwo, co oznacza wycieczkę do miasta, co oznacza, że muszę założyć ludzkie ciuchy, co oznacza, że mi się odechciewa na samą myśl, co oznacza— Podsumowując: zajmie mi chwilę. do listu dołączono olej z badianu |
7 — III — 1985 Twoja praca to kunszt, a dbałość o szczegóły — sztuka. Dziękuję za czas i energię, które włożyłaś w wykonanie sygnetu, jest naprawdę piękny; czuję jednocześnie, że słodkości i zaproszenie otwarte na obiad to niewystarczająca kwota. Przyjmij proszę tę drobną zapłatę; eśli tylko zgromadzę dość środków na nowy kamień, będę wiedział, do kogo zwrócić się o pomoc. do listu dołączono 15 dolarów |
30.04.1985 Kurz po starciu opadł, rany wciąż są w nas żywe i bolesne, jednak widok Matki, jej głos i sama obecność sprawiły, że wszelki ból zelżał. Ciało jednak domaga się odpoczynku, nawet jeżeli umysł pędzi niczym szalony wiatr w górach. Jak Twoje zdrowie? Troska moja, jeżeli będzie cię dziwić, wychodzi prosto z serca. Wspólna walka, jedne cel - jednoczny i zbliża. Choć nie jesteśmy blisko, to żyjemy w jednej rodzinie. A rodzina się wspiera i dba o siebie. Wiedz, że moje drzwi zawsze stoją przed tobą otworem. Jesteś zawsze mile widziana w moim domu. Nigdy nie odmówię spotkania, czy to rozmowy, spaceru albo wspólnego milczenia w jednym pomieszczeniu. Penelope Bloodworth |
29.04.1985 jak się czujesz? Potrzebuję przysługi - przyjdę jutro z rana wraz z kilkoma olejami i błyskotkami, jak jakieś wygrzebie z odmętów szafy. Blair |
23/03/1985 zatem będę trzymał kciuki, abyś pozostawała w zdrowiu. Wręcz nie mogę się już doczekać małych dzieł sztuki, jakie stworzysz. W załączeniu przesyłam stosowną opłatę oraz drobny dodatek Czy dobrze liczę, że za klamrę do paska z tytanu z lepidolitem i rodochrozytem zapłacę 100$? Wiem, że proszę o wiele, ale akurat dziś rano stara klamra odmówiła mi posłuszeństwa. Jestem przekonany, że profesjonalna, spod twoich rąk, mnie nie zawiedzie. Ach, a czy pierścionek możemy zrobić z platyny? Do listu załączono 330$ oraz surowce pallad, spinel, diament, platynę, aleksandryt, cytryn, tytan, lepidolit, rodochrozyt. Podsumowując: Kolczyk: pallad, spinel, diament Pierścionek: platyna, aleksandryt, cytryn Klamra do paska: tytan, lepidolit, rodochrozyt |
04/05/1985 dziękuję za twoją pracę! Pierścionek jest wspaniały, nie mogę się na niego napatrzeć. Jeżeli zdrowie na to pozwoli, proszę spróbować jeszcze raz. Pierścionek udowodnił, że warto było czekać i podejmować próby. Do listu dołączono spinel, diament i tytan. |
4 maja 1985 Do trzech razy sztuka. Niebawem dostarczę ci kolejne surowce, ale na razie odpoczywaj. Scully powiedziała mi, co tam zaszło. Gdybyś potrzebowała pomocy, daj znać. |
07/06/1985 i słusznie, jest naprawdę przepiękna, tak jak reszta biżuterii. Dziękuję za włożoną pracę! |
13 maja, 1985 roku wraz z Lanthierem natknęliśmy się na złotą jabłoń. Z początku myśleliśmy, że jest ono jakoś spokrewnione z tym, które rosło w gaju Frejra, ale po bliższym zbadaniu okazało się, że w Criple Rock wyrosło nam drzewo niezgody. Abstrahując już od historycznej roli drzewa, jego owoce mają wyjątkową umiejętność, aby wzbudzać w ludziach konflikty (sprawdziliśmy empirycznie). Zabezpieczyliśmy je odpowiednio rytuałami, na ten moment powinno być bezpieczne. Warto jednak wspólnie zastanowić się, co z nim dalej zrobić. Ta sytuacja uświadomiła mi jednak, jak podatni jesteśmy na wszelakie ataki. Siedemnastego maja planuję wybrać się do naszej siedziby, aby zabezpieczyć ją odpowiednio rytuałami. Jeśli chcesz do mnie dołączyć — zapraszam. |
09.06.1985 Podeślę Ci je za kilka dni. PS Niebawem wpadnie mi w ręce inny kamień, więc wstrzymaj się do tego czasu. |
9 V 1985 r. Wiem, że ostatnio nie rozstałyśmy się w zgodzie, sądzę jednak, że to po prostu zwykłe nieporozumienie, nic więcej. Podobne potknięcia zdarzają się nawet najlepszym, prawda? Nie wątpię, że wcale nie myślałaś tego, co powiedziałaś, a ten rytuał to ot, wypadek przy pracy. Wybaczam Ci, oczywiście, wszak mam wielkie serce i ogromne pokłady zrozumienia. Przyznaję, że sama również mogłam powiedzieć o parę słów za dużo. To wszystko przez te migreny, sama rozumiesz. Pomyślałam, że w ramach ręki na zgodę wyciągnę do Ciebie trochę zielonych i zlecenie na kilka demonów, co Ty na to? Dołączam listę imion i trochę drobiazgów - myślę, że się nadadzą. Twoja ulubiona plotkara, PS Gdybyś zamiast dolców wolała sekrety, tych też trochę mam. Słowo skauta, że tym razem zupełnie prawdziwe. Do listu dołączona była notatka z listą demonów, konsekrowane przedmioty (pamiątkowa moneta z grawerem z parku narodowego Acadia; srebrny pierścionek – dwie cienkie, grawerowane obrączki zdobione cyrkoniami, połączone tak, by mogły się obracać; srebrna, gładka obrączka bez zdobień; srebrna nausznica – łańcuszek z zawieszkami w kształcie ptasich piór; sztuczne, ozdobne ptasie pióro) oraz oleje (z chamomilii, sosnowy, pieprzowy i z kwasu cytrynowego). |
4 VI 1985 Znajomy (Barnaby Williamson, być może go Pani zna) polecił mi Panią jako zaklinaczkę, która mogłaby pomóc mi z okiełznaniem Rimmona. Załączam bransoletę do zaklęcia (już oczyszczoną) oraz olej – wydaje mi się, że odpowiedni, proszę jednak dać znać, jeśli potrzeba byłoby czegoś innego/czegoś jeszcze. Zaklinanie nie jest moją mocną stroną. Proszę wybaczyć arogancję – ufam jednak, że rzeczywiście ślę zamówienie w odpowiednie ręce. Proszę wystawić mi rachunek. Zapłacę ekstra, jeśli pozaklina Pani dla mnie jeszcze w tym tygodniu. Z poważaniem, Do listu dołączony był olej z granatu i przedmiot konsekrowany – bransoleta z granatowej liny żeglarskiej. |