Spalone kartki papieru
Rzadko się trafi jakikolwiek list, który zawierał w sobie przyjemne wiadomości, to też i rzadko je odbierał. Trafiały się listy, które sporadycznie otwierał, gdyby okazało się, że są ważne, a po przeczytaniu zwyczajnie spalał w kominku bez odpowiedzi zwrotnej, jeśli okazywały się być jedynie nic nie wartym skrawkiem papieru.