11.03.1985Szanowny Panie Hudson,
Dziękuję za obietnicę rozsławienia mojego nazwiska – zasłużę na to jednak dopiero po wykonanej pracy. Przesyłam szczegóły dotyczące zamówienia wraz z wyceną. Zrobię, co w mojej mocy, by gotowy łańcuch dostarczyć w ciągu dziesięciu dni roboczych. Przy czym zaznaczę, że u mnie każdy dzień jest potencjalnym dniem roboczym.

Kłaniam się nisko,
Marvin Godfrey

14.03.1985
To dobra wiadomość. Nie chciałbym byś łamał zobowiązania wobec swojej rodziny, więc fakt, że Twój nestor zgodził się na eksplorację niezmiernie mnie cieszy. Przygotuj się do niej dobrze. Pamiętaj, że kopalnia to nie tylko legenda, ale też pasmo niebezpieczeństw. Straszliwe są losy tych którzy ignorują powagę sytuacji, lecz czy nie prawdą jest, że tylko szaleńcy zapisują się na kartach historii?
Znam legendę o łańcuchu o którym wspominasz. Jeśli zamontowała go sama córa naszego Pana, tak musi być potężnym artefaktem. Wciąż poszukuję miejsca uwięzienia Surtra, a jeśli uda Ci się znaleźć łańcuchy nim do niego dotrzemy, jestem pewien, że będziemy w stanie wykorzystać je na naszą korzyść. Zrób co w Twojej mocy, żeby tak się stało.

Gorsou

marzec 7, 1985Aureliusie,

czy Ty jesteś
zwariow
nie masz za grosz szacunku do moj

Wybacz za kreślenie na górze, odpisuję na list w biegu między jednym wyjazdem służbowym a drugim. Nie miałem czasu zmienić papeterii. 6:30 brzmi ekstremalnie nierozsądnie, patrząc na fakt, że na ten dzień zaplanowałem sobie wolne, a dzień wcześniej odbywa się u nas kolacja (Audrey wspominała, że nie dasz rady się zjawić, bardzo nad tym ubolewam). Oczywiście zgadzam się, jestem przyzwyczajony do takiej pory. Musisz mi tylko obiecać, że przywieziesz mi kawę.

Ben

28 marca 1985Hudson,
na ostatnim spotkaniu wspominałeś, że chcesz spróbować dostać się do kopalni. Ostatnia rozmowa z pewnym profesorkiem uświadomiła mi, że faktycznie warto. Gdybyś potrzebował pomocy, daj znać.
Carter

29 marca 1985Hudson,
tak, chodzi dokładnie o tego. Wczoraj spotkałam się z nim w Cripple Rock i opowiedział mi mniej więcej co zobaczył po wpadnięciu do tunelu. Po tej informacji uznałam, że może znajdować się tam coś, co przyda się Kowenowi.
Napisz, gdzie i kiedy chcesz się spotkać, to pogadamy.
Carter

30 marca 1985Hudson,
11 kwietnia? Nie wiem, czy umiesz tak szybko znaleźć stolik w Country Clubie, ale próbuj.
Carter

30.04.1985Aurie,
jestem święcie przekonany, że musimy się ze sobą pilnie spotkać, by przedyskutować pewne nurtujące mnie kwestie.
PS Tylko nie zapomnij apaszki należącej do mojego ojca.
Nevie Bloodworth