Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 1PSo
Zakupione: Zręczność dłoni 0→I
Uzasadnienie: Maurie
wiążę kadzidła w czasie wolnym i nawet zdarzyła mu się
zaplatać wianek. Wylewa też świece
tu i
tam. Poza tym zdarzała mu się przebiegać palcami po klawiszach fortepianu (
tu się zdarzyło), co z pewnością wymaga zdolności kontrolowania ruchów dłoni. Podobnie sprawa ma się z
malarstwem oraz aktorstwem, w których liczy się każde drgnienie palców lub wysublimowany gest, którym można nadać sztuce dodatkowego znaczenia - działo się to
tu i na przykład
tu.
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 1PSo
Zakupione: Szybkość 0→I
Uzasadnienie: W
wybrzeżu muszelek,
domu i
zatoce trochę też wspominam, że Maurice szybko pływa i jego skrytym hobby jest ściganie się z rybkami. Według mojej narracji zazwyczaj raz dziennie katuje się intensywnym treningiem pływackim, podczas którego autentycznie pływa, a nie tylko leży na kamieniu i czesze włosy widelcem. Wydaje mi się uzasadnione, aby Maurie z uwagi na trenowanie pływania posiadał szybkość przynajmniej na I poziomie.
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 75PD
Zakupione: 1PSo - Udźwig 0→I
Uzasadnienie: W dużej mierze jest to zakup czysto fabularny. Przy budowie ciała Maurycego i fakcie, że trenuje pływanie, udźwig na poziomie I wydaje mi się rzeczą obowiązkową (pływanie również zwiększa siłę i wydolność mięśni poprzez aktywizowanie mięśni grzbietu, barków, bicepsów i tricepsów - wątki z pływankiem przytaczałam w argumentacji do szybkości). Poza pływaniem Maurice również musi potrafić unieść na scenie - przynajmniej - ważącą tyle, co ptaszek partnerkę. Rozgrywamy to, póki co, na zasadzie np. uniesienia Alishy na kilka chwil - tak robimy chociażby w
tym poście, ale ten wątek jeszcze trwa. Dźwiga też na swoich barkach ciężar bycia najpiękniejszą syreną na forum… (przepraszam, musiałam) i trenuje siłę ciągnąc szarpak ze swoim barghestem o
tutaj.
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 1PSo
Zakupione: Taniec towarzyski 0→I
Uzasadnienie: Podczas różnych bali, wesel i innych atrakcji związanych z Kręgiem, Maurice musiał nieco liznąć tego tematu i nauczyć się przynajmniej stać prosto podczas tańca. Aby odświeżyć te zapomnianą, starożytną wiedzę, w
altanie krótko pobujał się z Allie, ale miał dwie lewe nogi, zaś
w salonie dała mu ona prywatną lekcję, aby wszystko sobie przypomniał.
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 1PSo
Zakupione: Język obcy (włoski) 0→I
Uzasadnienie: Maurice wielokrotnie korzysta z umiejętności posługiwania się językiem włoskim na scenie. Chcąc nie chcąc, większość arii operowych wymaga umiejętności przynajmniej poprawnego wyśpiewywania słów i odpowiedniego akcentowania, co trenuję np. w tych miejscach -
przygotowania,
scena,
inna scena,
sala prób orkiestry).
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 200PD
Zakupione: 2PSm - Magia iluzji
Uzasadnienie: Magia iluzji jest dziedziną magii, na której obecnie skupia się Maurice. Wiąże się ona ze zdolnością telepatii, którą chciałby rozwijać. Póki co uczy się, praktykuje i odświeża wiedzę z lat minionych -
dom,
też dom,
sklep plastyczny.
+Postać: Maurice Overtone
Wydane punkty doświadczenia: 800PD 600PDZakupione: 8PSm 6PSm - Siła woli
Uzasadnienie: Maurice od pewnego czasu intensywnie odświeża wiedzę z zakresu odprawiania rytuałów i przygotowuje rytuały
urodzaju-wymiotny,
setek drzwi,
entów-dobrego losu,
kocioł smoły. W poprzednich latach nie korzystał z magii rytualnej tak intensywnie jak teraz oraz nie sięgał po próby wyjścia poza znajome wody magii wariacyjnej.
Wciąż zdarzają mu się wpadki, podczas prób zapanowania nad rządzą krwi, które doprowadzają do intensywnej walki z samym sobą. Taka sytuacja miała miejsce
w wątku z Irą, najpierw w zakresie podjęcia decyzji, czy warto jest się narażać, aby go ratować, a później w zakresie powstrzymania się od zrobienia sobie z niego przekąski. Zdarzyło się również, że spodziewając się bycia opanowanym przez żądzę, udało mu się nad nią zapanować stosunkowo naturalnie na przykład
w wątku dwóch syrenek. W ostatnim czasie Maurice zaczął również bardzo często testować swoje możliwości w zakresie wpływania na inne osoby przy pomocy syreniego lamentu. W porównaniu ze skromnymi próbami za czasów studenckich obecnie lamentu jest o wiele więcej i są one zdecydowanie bardziej skonkretyzowane. Wcześniej korzystał głównie z możliwości zasiewania w cudzej głowie sugestii, która mogłaby przynieść mu niezbyt konkretne, bądź niewielkie korzyści. Zaś obecnie stara się delikatnie przekonywać drugą osobę, aby zrobiła to, co akurat jest dla niego korzystne. Dużo lamentowania linkowałam przy okazji osiągnięcia
w tym miejscu, a także popełniłam je w wątkach w
zaułku i w
altanie. W
salonie i niezamkniętym jeszcze
pokoju Allie mierzy się z wpływem zaczarowanej nici, którą Alisha przeszyła sukienkę. Raz też Juditka chciała go zmusić do puszczenia pawia. Bronił się
tutaj.
Na rozwinięcie tej umiejętności może również wpływać fakt chronicznego ścierania się ze skutkami choroby genetycznej, która odciska piętno na większości jego dni (przytaczałam te wątki w
tym miejscu podczas rozliczania osiągnięcia). W tym okresie choroba genetyczna wyjątkowo go męczyła i starał się przezwyciężać trudności, jakich nastręczały mu skutki uboczne i funkcjonować poprawnie, pracować pomimo dramatycznego niedospania i balansowania na granicy zdrowych zmysłów.
Ponadto Maurice chciałby nauczyć się umiejętności telepatii, która jest związana właśnie z siłą woli.
+