Skrzynka pocztowaFi Cavanagh
Pudełko Fi znalazła kiedyś grzebiąc za czymś na strychu. Było stare, zakurzone i tak piękne, że zapomniała o tym, czego sama chciała i przyniosła je dumnie do rodziców pytając, czy może sobie zabrać. Mogła. Od tego czasu pudełko stoi w widocznym miejscu, a Fi zawsze sprawdza jego zawartość - chyba, że akurat pracuje. Wtedy na odpowiedź trzeba trochę poczekać.