Witaj,
Zjawa
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
6 maja 1985

Haloooo? – śpiewny głosik po drugiej stronie słuchawki, przeciągnięte „ooo” do granic możliwości i ta wręcz niemożliwa do wytrzymania słodycz. Oczywiście, że właśnie dzwoniła ciotunia Daisy. – Maurice, moje skarbiątko! W ogóle nie odzywasz się ostatnio do cioci, że musiałam sama do Ciebie zadzwonić! – trochę wyrzutu było słychać w tym głosie, ale zdecydowanie było go jedynie trochę. – No ja słyszałam o tej Twojej premierze ostatniej, La Trabanta, tak? – Ciotunia nie była Overtonem, ale bardzo się starała. – Czemu w ogóle się nie pochwaliłeś?
Zjawa
Wiek : 666
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Maurice Overtone & Zjawa (06/05/1985) 7bBcDZL

Ten dzień był przeklęty, dało się to zauważyć już od samego rana. Zbyt długi sen sprowadzał migrenę, migrena rozdrażnienie, a rozdrażnienie kłopoty zawodowe. Próba przyswojenia nowego utworu spełzała na niczym pomimo usilnych prób połączenia nut z tekstem śpiewanym. Gardło nieustannie się przycinało, dopraszało nawodnienia, załamywało głos. Śpiewnik ostatecznie wylądował tam, skąd go podjęto, bo i cierpliwość do samego siebie czasem każdemu się kończyła. Maurice osiągnął limit niezwykle szybko, ale miał na to całkiem sprytne wytłumaczenie, nad którym notabene łamał sobie głowę już od wczoraj. Otrzymanie łaski poznania Ojca było jednocześnie niezwykle hojnym darem, jak i tragicznym obciążeniem. Nie był na nie gotowy, ale czy kiedykolwiek mógłby być? Na pewno lepiej absorbowałoby mu się wszystkie te rewelacje, gdyby wszyscy dali mu dzisiaj święty spokój.
Marzenie ściętej głowy.
Wtedy rozdzwonił się telefon. Przywołał grymas na twarzy gospodarza niemalże natychmiast. Pomimo przyjętych rano medykamentów, w głowie wciąż huczało od namiaru myśli i buzującego ciśnienia. Ktoś dzwonił nie w porę. Podniesiona słuchawka błyskawicznie zdradziła, że również dzwoniący nie był szczególnie wyczekiwany.
Ciotunia Daisy… a już mógł wczoraj paść na zawał serca.
- Kochana ciociu – przywitał ją z pięknie zagranym entuzjazmem, który prawie utknął mu w gardle. – Ach, ciociu, wiesz jak to jest, gdy dopadają mnie próby. Ledwo mam wtedy czas, żeby coś jeść.
Kłamstwo spłynęło gładko z jego ust. W każdym było ziarno prawdy – rzeczywiście mało ostatnio jadł, ale nie z powodu „Trabanty”.
- Traviata, ciociu. – Poprawił ją odruchowo, ale na szczęście z Daisy to przechodziło. Jej zainteresowanie teatrem zazwyczaj zaczynało się i kończyło w tym samym miejscu – był, ta wiedza jej wystarczała. Dlaczego tym razem miało być inaczej?
- Mama do was nie telefonowała? – Zapytał, tym razem nie kryjąc zaskoczenia. Mama rzeczywiście do tej pory dbała o to, aby wszyscy L’Orfevre i pochodni byli zapoznani z wykazem premier ich ulubionego kuzyna. Czyżby tym razem z rozmysłem pominęła ciocię?
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Zjawa
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
Tak, tak, dzwoniła, słodziutki, ale myśleliśmy, że też zadzwonisz się pochwalić. To duża rola, prawda? – Ciotunia Daisy naprawdę nie miała pojęcia, o czym teraz mówi i zdecydowanie było widać, że nawet nie pojawiła się na spektaklu. – Gdybyś nam powiedział, przyjechalibyśmy z wujem popatrzeć, jak nasza gwiazdeczka lśni na scenie!
Krótkie cmoknięcie pełne było dezaprobaty i można było sobie wyobrazić, jak po drugiej stronie kręci głową.
Ale to nic, opowiesz teraz wszystko ciotuni. Jak tam aktorki, jakaś wpadła Ci w oko? – Wścibski ton plotkary właśnie się włączył. – Na pewno któraś była ładniutka. Ciotuni możesz powiedzieć, wiem przecież, jak to jest!
Zjawa
Wiek : 666
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Uniósł nieznacznie brwi, kiedy ciocia oznajmiła, że spodziewała się również telefonu od niego. Tego się nie spodziewał, lecz głównie dlatego, że rzeczywiście większość L'Orfevre żyła w swoim własnym świecie. Daisy nie była żadnym wyjątkiem.
- Przepraszam ciociu. Mama nigdy nie wspominała, że to dla was ważne. - Zaskoczenie nieco wybiło go z rytmu. Desperacko próbował odzyskać rezon. - Na kolejny spektakl wyśle cioci i wujowi bilety w najlepszej loży.
Zobowiązał się, chociaż dobrze wiedział, że loża i tak pozostanie pusta.
- Tak ciociu, to główna rola. Byliśmy z koleżanką na plakatach promocyjnych. - Wskazał, starając się nie brzmieć niegrzecznie, chociaż naprawdę w głowie mu się nie mieściło, jakim cudem ktoś był w stanie poruszać się w okolicy z aż taką wadą wzroku. Ciocia Daisy od lat nosiła okulary, ale żeby nie rozpoznać siostrzeńca na wielkim plakacie, który wisiał nawet w pobliżu domu rodzinnego Overtonów? Maurice dałby sobie rękę uciąć, że ciocia była w międzyczasie na herbacie u mamy...
Opowiem wszystko ciotuni, tak?
Poirytowanie przebiegło mu prądem wzdłuż kręgosłupa. Wcale nie chciało mu się prowadzić takich rozmów przez telefon... zwłaszcza w obliczu tego, co stało się w minionym tygodniu. Dłoń Maurycego przysunęła się do twarzy. Ścisnął mocno grzbiet nosa w poszukiwaniu cierpliwości do Daisy.
- Ciociu, wszystkie nasze śpiewaczki są piękne, wiesz przecież. - Najpierw bezpieczna odpowiedź, a potem... - Ale jest taka jedna. Naprawdę wspaniale śpiewa i ma taką charyzmę sceniczną. Będę bardzo się starał, żebyśmy znowu wystąpili wspólnie, a wtedy ciociu musisz w końcu do nas przyjechać. Najlepiej zobaczyć to wszystko na własne oczy.
Nawet nie musiał udawać lekkiego podniecenia w głosie, kiedy myślał o kolejnej sztuce, jaką mogliby wystawić z Alishą. Może tata wreszcie zgodzi się napisać coś bezpośrednio pod swojego jedynego syna? I Lucyfera, oczywiście, bo teraz było zadanie priorytetowe.
- A co u was słychać ciociu? Wujek dalej ma problemy z kolanem? - Odbił piłeczkę, aby i ciocia mogła się wygadać.
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Zjawa
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
Ciotunia najwidoczniej była ukontentowana odpowiedzią, bo za moment wymruczała do słuchawki tylko pełne aprobaty dobrze, dobrze, oczywiście bez zapewnień, że się pojawi, ale przecież dostanie zaproszenie, i to na miejscu VIP – to zupełnie wystarczające, żeby choćby troszkę odwrócić jej uwagę.
Jakoś ostatnio nie przechodziłam obok teatru – wytłumaczyła się gładziutko swoją niewiedzą, bo kompletnie nie to ją teraz interesowało, a przecież najbardziej gorące ploteczki z życia swojego siostrzeńca.
Można było sobie wręcz wyobrazić, jak napięła się jak struna, kiedy usłyszała jest taka jedna.
Jest taka jedna i więcej jej nie trzeba było mówić.
Tak, tak, ale czuje się już lepiej – zbywa odbijanie piłeczki w stronę wujka, bo przecież rozmowy o kolanie są strasznie nużące. – Ale opowiadaj o tej śpiewaczce – wraca do tematu jak sroka wypatrująca klejnotów, węsząc najnowsze ploteczki, które za moment pewnie rozejdą się po całej rodzinie. – Jak długo się znacie? Jaka jest? Jesteście już razem? Z jakiej rodziny jest? Mam nadzieję, że nie z Veritych, stać Cię na lepszą – po drugiej stronie łatwo było usłyszeć pogardliwe prychnięcie. L’Orfevre i ich antypatie do pewnej określonej rodziny.
Zjawa
Wiek : 666
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Im dłużej rozmawiali, tym większą miał ochotę, aby wsadzić ciocię na tratwę i spuścić w dół rwącej rzeki. Przy odrobinie szczęścia po drodze znalazłby się odpowiednio duży kamień. W takich chwilach cholernie żałował, że wyprowadził się z domu rodzinnego. Mama zawsze ratowała go od prowadzenia tak bezsensownych dyskusji, zwłaszcza gdy tak jak dzisiaj, nie miał na nie kompletnie czasu.
Przyjął ze smutkiem porażkę, jaką było odrzucenie karty pułapki o nazwie „wujek”. Wujek zawsze miał mnóstwo do powiedzenia na temat swojego stanu zdrowia i chyba starsi ludzie tak po prostu mieli, że jak pogadali co i gdzie ich strzyka to czuli się lepiej i przy okazji zapominali, jaki temat męczyli chwilę wcześniej. Daisy nie zapomniała. Ba, kwestię wuja potraktowała wręcz jak coś absolutnie zbędnego, co jednocześnie Maurycego zaciekawiło, jak i kompletnie pozbawiło nadziei.
Zerknął wymownie na tarczę zegarka oplatającego mu nadgarstek i aż noga zadrżała mu z niepewności, gdy zorientował się, jak niewiele czasu pozostało mu do planowanego wyjścia z domu. Już dawno temu powinien się nauczyć, aby jej nie zachęcać. Ciotka była straszną gadułą, ale Maurice… Maurice też potrafił dużo świergotać, a im bardziej temat go interesował, tym więcej ślina na język niosła. I o ile o Allie mógłby dyskutować godzinami, to o ich „związku” zdecydowanie nie. Nie z ciocią, nie przed dyskusją z mamą.
W słuchawce rozległa się nieznaczna cisza.
- Ciociu, wiesz przecież, że to nie ma znaczenia. - Spróbował zagrać na znanych sobie skrzypcach, ale już nie łudził się, że kiedykolwiek to podziała. Jednak Krąg to był stan umysłu. - Ona nie pochodzi z Kręgu. Poznaliśmy się na próbach do sztuki.
Połowiczne kłamstwo było wygodniejsze od prawdy, ale czy zadowalające rozmówcę?
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Zjawa
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
Nie pochodzi z Kręgu?! – nagły pisk aż prawie zepsuł słuchawkę, a był tak głośny, że trzeba było się odsunąć od telefonu, żeby nie ogłuchnąć. Oburzenie brzmiało słyszalnie w głosie cioci, a to przecież nawet nie był koniec. – Maurice, skarbie! – głosik chciał brzmieć znów słodko i świergocząco, ale oburzenie wciąż wydostawało się na wierzch intencji. – Spójrz na siebie, kochanie! Jesteś Overtone, jesteś młodym, przystojnym chłopcem, rodzice są z Ciebie dumni. A Ty umawiasz się z dziewczyną spoza Kręgu? – oburzenie mogłoby osiągnąć apogeum i tylko maniery powstrzymywały ciocię przed splunięciem. – To pewnie głupie zauroczenie, nie przejmuj się, to na pewno normalne, ale, skarbeńku, rozejrzyj się za jakąś inną dziewczyną. Taką bardziej godną Ciebie. Uwierz mi, skarbie, ciocia wie, co mówi i chce dla Ciebie dobrze.
Zjawa
Wiek : 666
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Głos kochanej ciotuni niemalże pozbawił go słuchu. Odsunął słuchawkę od siebie z taką werwą, jak gdyby nie była zwykłym przedmiotem, a czarnomagicznym artefaktem, który rozpocznie ostateczną zgubę ludzkości. Zmarszczył mocno brwi i ciche westchnienie, którego ciocia usłyszeć nie mogła, wydostało się z jego ust naturalnie i niekontrolowanie. Dobrze wiedział, że właśnie z takimi reakcjami się spotka. Dobrze wiedział, że walka ze stereotypowym podejściem Kręgu i ujmowaniem „zwykłym” ludziom będzie nie jedynie krótką bitwą, a długofalowym starciem. Mimo to niekoniecznie był gotów na mierzenie się z tym właśnie teraz i to jeszcze przez telefon.
A tym bardziej z drogą cioteczką.
- Ciociu… - spróbował jej przerwać, gdy już upewnił się, że jej gardło nie planuje kolejnego zamachu na najważniejszy zmysł śpiewaka, ale równie dobrze mógłby mówić do ściany. Ciocia kompletnie go zignorowała. Poczekał więc uprzejmie, aż zakończy „powinnościowy” monolog, a kiedy to nastąpiło, ponowił próbę dotarcia do jej zdrowego rozsądku.
- Ciociu, nie powiedziałem, że się z nią umawiam. - Zauważył na początek, bo chociaż właśnie taka była prawda, to Maurice rzeczywiście słowem nawet tak tego nie nazwał. - Powiedziałem, że jest wspaniałą artystką i chciałbym dalej z nią współpracować.
Przestąpił z nogi na nogę, wzrokiem machinalnie już poszukując butów, które będą pasowały do zaplanowanego na dziś stroju.
- Poza tym, droga ciociu, nie uważasz, że te uprzedzenia są… - zrobił pauzę, gdy szukał odpowiedniego słowa - … trochę przestarzałe?
Oj, były przestarzałe i to jeszcze jak. Czy starsze pokolenie kiedykolwiek miało dostrzec, jak niesprawiedliwe były ich osądy?
- A nawet jeśli… - podjął ponownie, nie pozwalając na to, by ciocia weszła mu w słowo. - Czy światowej sławy artystka byłaby niegodnym członkiem naszej rodziny?
Zapytał znów, akcentując już wprost jeden z najważniejszych argumentów, jakie posiadał w zanadrzu.
Po co w ogóle się starał? L’Orfevre mieli swój świat i swoje kredki, podobnie zresztą jak Overtonowie. Trudno nawet powiedzieć, którzy byli trudniejsi w obyciu.
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Zjawa
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t122-szukam-zjawy
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t180-listy-do-zjawy
W słuchawce przez moment słychać jedynie ciszę, przerywaną krótkim i powtarzanym no tak… no tak…
Czy do cioci dotarło, że się pomyliła?
Musiałaby być każdym innym, tylko nie L’Orfevre. Ciocia miała już swoje wyobrażenie i rzeczywistość w dużej mierze jej absolutnie nie interesowała.
Przestarzałe? – niemal wypluła to słowo, a prychnięcie pełne niedowierzenia było bardziej słyszalne niż same słowa. – Maurice, skarbie, ja wiem, że Wy, młodzi, macie swoje poglądy i chcecie brać świat po swojemu. Ale tak się nie da. Urodziliśmy się w rodzinach z chlubną przeszłością, na naszą pozycję pracowały całe pokolenia. Chcesz teraz opluwać ciężką pracę swoich przodków przez jakąś ładną artystkę?
Głębokie westchnięcie było z rodzaju tych, które słyszy się nad nieporadnym dzieckiem, co to ciągle się przewraca, albo nie umie się nauczyć tabliczki mnożenia.
Buzię na moment zamknęły jej następne słowa. Chwila ciszy w słuchawce była zaskakująca, ale też niepokojąca.
Światowej klasy artystka? – dopytała, a w jej głosie zaczęła pobrzmiewać ciekawość. – No, skoro tak mówisz… to może… No, to powiedz cioci, w końcu jesteście razem, czy nie jesteście? Rodzice o niej wiedzą?
Zjawa
Wiek : 666
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Maurice zmarszczył mocno brwi. Dylemat pomiędzy prezentowaniem dobrego wychowania a walnięciem słuchawką dla świętego spokoju wciąż go dręczył. Czas przeciekał mu przez palce, a ciocia wynajdywała za każdym razem nowe tematy do dyskusji, w którą nie dość, że nie chciał się włączać, to jeszcze mieli zupełnie inne zdania. Żadne z nich nie było też skłonne do ustępstw, więc po co w ogóle się produkować? Overtone właśnie dochodził do odpowiednich wniosków. Musiał zaprezentować się jako ten niewychowany i nieuprzejmy, bo nigdy już nie wyjdzie z domu… a na pewno nie dzisiaj.
- Ciociuuu - jęknął już zdecydowanie zniecierpliwiony. To słowo zabrzmiało w jego ustach tak absurdalnie dziecinnie, jak gdyby cofnęli się w czasie o dwadzieścia lat. - Tu nie chodzi o zaprzepaszczanie cudzej pracy. Ona śpiewa o wiele lepiej od Anne… ciocia na pewno pamięta, śpiewała na pięćdziesiątych urodzinach wuja.
Trudno było zapomnieć tak niezgrabnego śpiewu. Po tym, jak osłuchał się z głosem Alishy, to już żadna syrena, jaką znał, nie potrafiła przynajmniej jej dorównać. Nie wystarczyło urodzić się z ogonem. Spodziewał się, że wujostwu podobał się występ Anne, więc może i ten argument miał do nich dotrzeć?
- Mama na pewno o wszystkim cioci opowie. Poproszę ją, żeby zadzwoniła. - Zbył jej ciekawość, dochodząc do słusznego wniosku, że już i tak zabrała mu zdecydowanie zbyt wiele czasu. Sięgnął po buty i po wepchnięciu ich na stopy pospiesznie wiązał.
- Przepraszam, ciociu, naprawdę muszę już kończyć. Czekają na mnie z próbą. - Podrzucił jedną z wielu wymówek, kończąc sznurowanie butów. - Kocham, do usłyszenia.
I oto bezpardonowo wreszcie trzasnął słuchawką o widełki. Powinien zrobić to już po pierwszej wymianie zdań.

rozmowa zakończona
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy