Witaj,
Mistrz Gry
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t58-budowanie-postaci
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t179-listy-do-mistrza-gry
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t58-budowanie-postaci
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t179-listy-do-mistrza-gry
Warsztat krawiecki Dawson
To miejsce pełne życia i kolorów, gdzie zapach tkanin miesza się z dźwiękiem maszyny do szycia. Ściany wypełnione są półkami z różnobarwnymi materiałami, od jedwabiu po bawełnę, które kuszą paletą intensywnych odcieni. Na centralnym stole, oprócz klasycznego sprzętu krawieckiego, znajduje się duży plakat z modą lat 80., przedstawiający awangardowe stylizacje. Niewielu wie, że na tyłach znajduje się gabinet stworzony dla specjalnych klientów życzących sobie dodania odrobiny magii do stroju.
Mistrz Gry
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru sekty satanistycznej
Alisha Dawson
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
3 maja 1985

Słuchawka opadła na widełki zaledwie kilka chwil temu. Krople łez pozostawiły ciepły ślad na policzkach.
Reflektory oświetliły chodnik przed kamienicą, zdradzając, że samochód właśnie przyjechał.
Co miała zrobić?
Najchętniej zakopałaby się pod kołdrą i udawała, że jej nie ma. Wypłakałaby oczy i zniknęła, bo odtąd jej życie nic już nie znaczyło. Poświęciła Mauriemu wszystko, a teraz… teraz…
Teraz nawet nie wiedziała, czy ma do czego wracać.
Wystarczyło kilka minut, aby wszystko się zmieniło.
Wszystko runęło.
Byli przecież dzisiaj tak szczęśliwi…
Jeszcze zaledwie trzy dni temu jedli razem śniadanie o wschodzie słońca na plaży w Maywater.
Teraz może nawet nie usłyszy go nigdy więcej.
Krople łez zostały otarte z policzków, ale mina nie zmieniła się, gdy przemykała na palcach korytarzem i wymykała się z mieszkania. Schodziła po schodach, zapalając światło w warsztacie rodziców i otwierała drzwi frontowe, przed którymi czekał Valerio.
Piżamę zamieniła na zwykłe, dżinsowe spodnie, a na górę założyła wyciągnięty sweterek z przydługimi rękawami, które zaplatała wokół tułowia, jakby usiłowała znaleźć jakiekolwiek źródło ciepła; jakby było przynajmniej o dziesięć stopni mniej niż w rzeczywistości.
I tylko ciężko było stwierdzić, kto teraz wyglądał gorzej. On, czy też może ona – skulona, schowana w sobie, z twarzą wyrażającą niewiele więcej poza bezbrzeżnym smutkiem, którego nie słychać było tych parę chwil temu, kiedy rozmawiali przez telefon.
Ciao, Valerio – wita się bez entuzjazmu, nawet nie podnosząc na niego wzroku. Tusz do rzęs zostawił niewyraźną smugę na dolnej powiece. – Wejdź, możemy porozmawiać.
Obiecała mu, że go wysłucha.
Nieważne, że jej zaledwie przed chwilą zawalił się świat.
Alisha Dawson
Wiek : 25
Odmienność : Czarownica
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : sopranistka | solistka w Teatrze Overtone
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
Ściana muzyki we wnętrzu Mustanga wchodzi w piszczące crescendo; bam—bam—Rafaella—Carra przegania sen, tłumi ból, otrzeźwia zmysły, nadaje sercu rytm. Plamy rozmazanych świateł odmierzają czas — ulice Little Poppy przez północą są brudne, niebezpieczne i ciemne; tyle ich łączy. Tyle upodabnia.
Wskazówka prędkościomierza spowalnia, pomruk silnika gubi werwę, rozmyte budynki za szybą nagle odzyskują kształt; karne grządki kamienic śpią i tylko w oddali — jak światełko na końcu tunelu — jedno z okiem rozlewa na chodnik złoty, soczysty blask życia. Przystanek w wyprawie przez bezsenność; stacja na torach Valerio—o—chuj—ci—chodzi.
Każdy na miejscu Allie zapytałby dokładnie o to: Paganini, o chuj ci chodzi?, w odpowiedzi dostając tylko no; no jak w non mi importa un cazzo.
Silnik milknie, gasną reflektory, samochód milknie, żeby nie obudzić mamusi i tatusia — niech śpią, niech śnią, niech nie zwracają uwagi na cichy krok (mały dla człowieka, wielki dla ludzkości) i pstryknięcie zapalniczki; rozpalone oczko papierosa jest czerwone, wściekłe i ciekawe, co wydarzy się za minutę. Z czeluści nocy bije chłód, obcy i dziwny, czuć go w samym środku kości; Valerio wie, jak pozbyć się tego zimna — wystarczy wprawić krew we wrzenie.
W tym celu trzeba przelać cudzą albo wprawić w taniec własną; z Allie rację bytu ma tylko jeden scenariusz. Wystarczy poczekać, aż drzwi uchylą się bezszelestnie — i właśnie uchylają; skrzypi tylko jeden zawias, więc Valerio myśli non importa — a z wnętrza pracowni na chodnik za jego plecami chluśnie blask żarówki.
Jaśniejszy może być tylko uśmiech signoriny Dawson i buzia, która—
Ciao, mia bella.
Papieros w ustach, uniesiona ręka oparta o framugę, różnica wzrostu i krótka myśl; qualcosa non va.
Coś tu nie gra.
Ciemna lawina wzroku sunie po ciele; po pidżamce ani śladu — che peccato — po uśmiechu tym bardziej. Kwadrans temu słuchawkę wypełniał cichy chichot; rzeczywistość zaczyna rozczarowywać.
Skąd ta mina? — papieros to kometa — Valerio wypstrykuje go w mrok i nieszczególnie martwi się zaśmiecaniem chodnika; po tym mieście chodzą Meksykanie, gorzej nie będzie. Zwolniona z balastu tytoniu dłoń zmienia punkt zaczepienia — szorstkie palce bez trudu odnajdują opuszczony smętnie podbródek. Kciuk zahacza o niego od dołu i nie czeka na pozwolenie; głowa Allie unosi się w górę pod dotykiem gorącego opuszka — Paganini odciska na skórze ciepło sycylijskiego słońca i każdą sylabę cichego—
Cos'è successo?
Ona pytała przez słuchawkę; on pyta w ozdobione rozmazanym tuszem oczy.
Valerio Paganini
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Alisha Dawson
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
Valerio już na nią czekał, ale nie za długo; widziała przecież, jak nadjeżdżał i gasił silnik. Przejście przez korytarz to zaledwie parę chwil, zapalenie światła i otworzenie warsztatu – kolejne kilka. Mimo to zdążył zapalić papierosa i pewnie nawet kilka razy się nim zaciągnął. Allie przestała na nie zwracać uwagę, odkąd zeszła ze sceny. Zaczęła ponownie, kiedy na nią wróciła.
Gdzie będzie jutro? Wróci na nią jeszcze, czy już zawsze zostanie w jednym miejscu? Powinna przejmować się dymem drażniącym nozdrza, czy kompletnie nie?
Papieros opada na chodnik i chociaż mógłby znaleźć się w śmietniku, to wciąż jest to dla niego lepsze miejsce, niż palce Valerio.
Allie staje w progu, on opiera się o framugę. Ona ramiona ma skrzyżowane pod biustem, obejmując się w niejednoznacznie opisanym geście albo dodania sobie ciepła, albo otuchy. Nie spogląda na niego nie dlatego, że się boi (choć pewnie gdyby znała więcej szczegółów, a konkretniej – całą prawdę, zmieniłaby zdanie), ale dlatego, że jest tak bardzo i zwyczajnie smutna. Stara się być silna, bo obiecała wyjść i porozmawiać. Ale wcale sobie nie potrafi poradzić z tym, co przed chwilą się stało.
A co się stało?
Valerio pyta, pyta też Allie. Co konkretnie się stało? Maurice rzucił słuchawką. Ale czy to naprawdę był koniec?
Nie dlatego się tutaj spotkali.
Ciepłe palce Valerio ciągną łagodnie jej twarz do góry i Allie jeszcze nie wie, że spojrzenie twarzą w twarz, oko w oko, powoduje utratę gruntu pod stopami i wystarczyłoby zaledwie kilka chwil, aby faktycznie pękła, rozsypała się przed nim i wypłakała sobie oczy, ale…
Valerio stoi za blisko, aby nie potrafiła wyczuć woni oddechu.
Hai bevuto? – ciche pytanie wylatuje z jej ust. Spogląda z przestrachem najpierw na jego twarz, a potem na zaparkowanego za jego plecami Mustanga. – I jechałeś samochodem? Valerio!... – kręci z niedowierzaniem głową, a w jej głosie wybrzmiewa autentyczny niepokój. – Mogłeś sobie coś zrobić!
Gdyby każdy dawał taką reprymendę jak właśnie czyniła to Allie, świat być może byłby piękniejszym miejscem. Z całą pewnością – słodszym.
Alisha Dawson
Wiek : 25
Odmienność : Czarownica
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : sopranistka | solistka w Teatrze Overtone
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
Ostatnie wypchnięcie tytoniu z płuc, pierwsze powitanie w drzwiach.
Noc za plecami połyka niekończący się horyzont brzydkich dachówek; pod każdym z tych sufitów ktoś śpi, ktoś śni, ktoś ma koszmary, ktoś nie może zasnąć, ktoś rżnie się z żoną, kochanką albo — jeśli ma w sobie troszeńkę, kurwa, sprytu — obiema naraz. Świat ludzi w różnym stopniu rozkładu szczęścia; świat rozmiarów mikrokawalerki.
Oparte o framugę ramię to dowód, że rzeczywistość ma podłe poczucie humoru — Valerio powinien być jednym z tysięcy mieszkańców tego miasta i tkwić pod sufitem własnej sypialni. Dziewczyna byłaby młoda, uśmiechnięta, tępa jak nóż do masła; rano przestałaby dla niego istnieć, po południu znalazłby nową, wieczorem zapytałby Allie, ile napiwków dostała.
Po drodze coś się zepsuło.
Kanty są miękkie, powierzchnie gładkie, twarz naprzeciwko rozmazana — Paganini musi patrzeć w dół, żeby zobaczyć zadarty nosek, czerwone policzki, brzydką smugę pod okiem. Cały świat tonie w kaszy z pikseli, ale Allie — Allie świeżo po płaczu, Allie obejmująca samą siebie, Allie z kącikami ust ściągniętymi w dół niewidzialną żyłką — to mocny kontrast na tle rozświetlonego wnętrza warsztatu.
Kurewsko kinematograficzne; ciemność za nim, blask za nią, pustka pomiędzy nimi.
Non importa, Allie — strach w okrągłych oczach ma kolor laguny; ktoś napełnił jej tęczówki wodą z Portofino — dzięki temu odbicie najgorszego człowieka świata wygląda prawie niewinnie. — Dojechałem, no?
Ona mówi: mogłeś sobie coś zrobić, on śmieje się w myślach; nie mogłem.
Nie jest prawdziwy.
Nie da się zabić iluzji — nawet, jeśli czasem przechodzi do rzeczywistości. Nawet, jeśli ma ciepły dotyk, szorstkie palce, przesycony alkoholem oddech i ciało, które odpycha się od framugi — postawiony przez Paganiniego krok do przodu zmusza Allie do pozbawionego muzyki tańca. Przesuwają się w głąb pomieszczenia; ragazza nie chce rozmawiać w samochodzie?
Va bene; Valerio zamknie za sobą drzwi warsztatu — wyjdzie na jedno.
Nie odpowiedziałaś na pytanie — zawias skrzypi cicho — ruch ręki pomaga na oślep namierzyć klamkę. Prawą dłoń nadal trzyma na policzku Allie; lewa zamyka drzwi, swędząc ochotą na zaklęcie.
Jedno clausa dla pewności; nocami grasują psychopaci, no?
Nie rzuca czaru tylko dlatego, że usta mają ważniejsze zajęcie.
Rozmazany tusz. Perché?
Kciuk sunie po policzku, miękka skóra poddaje się lekkiemu naciskowi — dopiero, kiedy opuszek zahacza o wilgotny ślad po łzach, wędrówka dobiega końca.
Sekunda; uno, due, tre.
Przy quattro niemego odliczania unosi kciuk do ust — na koniuszku czarny tusz i krystaliczna wilgoć łzy kołyszą się przez pół chwili.
Valerio nie odwraca wzroku, wsuwając opuszek między wargi; sprawdza, czy błękitne wody Portofino zakłóci sztorm.
Valerio Paganini
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Alisha Dawson
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
Valerio nie wie, że Alisha jest tancerką. Może nie zawodową i nie turniejową, jednakże zna podstawy tańca towarzyskiego, baletu, a nawet i szermierki. Co wspólnego mają te dziedziny, mógłby spytać? Otóż określają jasne zasady i wdrążają w krew naturalny odruch – gdy partner stawia krok w przód, partnerka idzie krok w tył. Tak zaczyna się każdy taniec – od walca przez sambę, po salsę i tańca szaleńców, czyli quickstepa.
Drzwi zamykają się, Allie nie czuje się zagrożona, ale nie czuje się również pocieszona. Dojechałem, no? jest odpowiedzią, której nie przyjmuje się tak zwyczajnie – nie, jeżeli bezpieczeństwo drugiej osoby jest na tyle ważne, aby zwracać uwagę na takie szczegóły jak prowadzenie pod wpływem i możliwość wypadku.
Valerio mogła nazwać na wiele sposobów. Miły, szarmancki, uśmiechnięty. Na wskroś włoski Włoch. Do tych określeń dzisiaj zapewne dopisze lekkomyślny.
I być może nie będzie to ostatnie spostrzeżenie, jakie z nią zostaje.
Dotyk na policzku nie pali, ale jest nowością. Allie jeszcze nie wie, jak się z nim czuje, gdy jest tutaj sama, z Valerio, pod odstrzałem pytań cos’è successo?, bo chociaż mięśnie spinają się pod naporem nowego, tak myśli odpływają w stronę prawdziwego powodu, przez który tusz faktycznie został rozmazany.
Mogła go jednak nie nakładać. Niepotrzebnie zajmowała czas, żeby się umalować przed jego przyjazdem.
Nie chciała jednak widzieć się z nim w piżamie, niewyjściowo. Valerio jest przyjacielem, ale nie takiego rodzaju, jak, na przykład, Ira.
Ale czy takiego, któremu zwierza się ze swoich sercowych spraw?
Przed chwilą powiedziała mu o swoim związku, a on spytał, dlaczego trzymała to w tajemnicy. Teraz dochodzi do wniosku, że bez sensu w ogóle mu o tym powiedziała.
Pamiętasz, jak Ci powiedziałam, że mam chłopaka? – Było to zaledwie paręnaście minut temu. Oczywiście, że pamięta. – No… - oczy uciekają samoistnie w dół, a z ust uchodzi ciche westchnięcie – to chyba już go nie mam.
Nie opływała w szczegóły, ale serce ściskał żal, podobnie jak i gardło. Może dlatego w pierwszym odruchu nie poczuła szorstkiej dłoni wędrującej po policzku, w stronę warg. Dotyk na kącikach ust był jeszcze niezauważalny – kiedy jednak zbłądzony wędrowiec wtargnął na ich powierzchnię, coś w głowie szarpnęło ją aż nazbyt mocno. Podniosła na niego wzrok nerwowo, speszona kolejnym nowym doznaniem, który był przecież przekroczeniem pewnej granicy.
A mimo to, łagodnie, jedna z dłoni unosi się do ręki Valerio, aby odjąć ją delikatnie od własnej twarzy.
Cosa fai? – wymyka się z ust szeptem, bo musi jeszcze przełknąć zalewającą ją na nowo dawkę żalu i powstrzymać strumień łez, który mógłby wypłynąć na nowo. Tym razem niekontrolowanie.
Alisha Dawson
Wiek : 25
Odmienność : Czarownica
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : sopranistka | solistka w Teatrze Overtone
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
To było irracjonalne.
Dlaczego wsiadał do samochodu, skoro zapewniała go, że wszystko jest w porządku?
Dlaczego tak gnał do Little Poppy, skoro dopiero co trzasnął słuchawką o widełki?
Dlaczego tak bardzo bał się zostawiać ją samą z Valerio?
To było irracjonalne, zdawał sobie z tego sprawę aż za dobrze, a jednak znał siebie. Znał na tyle dobrze, że wiedział, iż jakakolwiek zwłoka w dowiedzeniu się, czy wszystko z nią w porządku nie pozwoli mu zasnąć przez najbliższe godziny. Nie potrzebował snu (wmawiaj to sobie dalej, Maurice), ale potrzebował spokoju ducha. Chociaż nie odczytywał tego w ten sposób, najpewniej potrzebował również odrobiny kontroli.
Dlaczego wierzyła w każdego po kolei, a jemu nigdy nie zaufała?
Dlaczego to aż tak go raniło?
Nie powinno.
A może powinno?
Tak właśnie było.
I nie wiedział nawet, czy na tylnej kanapie mierzył się ze złością, zwątpieniem, czy nienawiścią do samego siebie. Jedyną podpowiedzią były długie pociągłe linie znaczące wierzch jego lewej dłoni. Rozdrapywał skórę w sposób absolutnie niekontrolowany. Kiedy wysiadał, z rany sączyła się już krew rozcieńczana limfą, ale wcale nie było mu lepiej. Rany, jakże łatwo było teraz poznać jego stan emocjonalny. Jasne włosy pozostawały w nieładzie, podobnie jak pognieciony strój wierzchni. Wygląda na to, że spędził w nim cały dzień. Pojechał do niej niemalże natychmiast po odłożeniu słuchawki.
Ryk silnika zamilkł, kiedy eleganckie buty wystukiwały przyspieszony rytm na ścieżce prowadzącej do domu Dawsonów. Jak długo jechał? Jak długo był tutaj Valerio - jebany - Paganini? Niebieskie oczy posłały jego środkowi transportu spojrzenie pełne niechęci i niemalże bliźniacze szykował już dla Włocha. Najpierw jednak musiał ich znaleźć. Nie było to na szczęście nadzwyczaj trudne, skoro na dole paliło się już światełko. Nie kłopotał się pukaniem, ale też nie podsłuchiwał ich rozmowy. Był pod wpływem zbyt silnych emocji, aby o tym pomyśleć. Poddał się im również wtedy, gdy dostrzegając plecy Valerio przysłaniające Alishę, podążył wzrokiem dalej i dostrzegł, jak ruchem dłoni odpędza od siebie jego rękę. Nie widział, gdzie wsadzał paluchy. Widział, że ją dotknął… lub chciał dotknąć, to nie miało znaczenia.
Wystarczyło, aby złość uderzyła mu do głowy niczym najmocniejsze wino - na tyle dotkliwie, że zupełnie zapomniał o dzielącej ich różnicy w posturze. Zapomniał o tym, ku komu sięgał właśnie dłonią i kogo próbował pociągnąć za kołnierz, aby odsunął się od Alishy.
- Trzymaj ręce przy sobie - warknął spomiędzy zaciśniętych zębów, póki jeszcze je miał. Nie planował ich tracić, ale kto wie, co przyniesie wieczór.

Rzut na: Valerio, oddawaj kołnierza.
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Stwórca
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
The member 'Maurice Overtone' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 43
Stwórca
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
Kotuniu, czasami zachodzą takie wielkie nieporozumienia.
Takie duże, duże niezrozumienia — jesteś moim przyjacielem, Valerio, powiedziała Allie do słuchawki kwadrans temu i śmiała się przez kolejne pół minuty.
Jestem, amore.
Jestem przyjacielem wszystkich kobiet;
jego tajna moc to sprawianie, żeby nie czuły się samotne. Tamta Allie, Allie sprzed kwadransa, nie istnieje — Paganini patrzy na znajomą buzię i widzi brzydkie plamy tuszu. Patrzy na okrągłe oczy i widzi w nich siebie; jeszcze brzydszą plamę tuszu na mapie rzeczywistości.
Ilu ludzi w tym mieście chciałoby go wymazać; wybielić?
Ilu z nich w odwecie wymazał sam?
Ile kobiet ta wielka, brzydka plama tuszu zdąży splamić, zanim wsiąknie w nią krew ostatniego postrzału?
Jeśli dalej będą z Allie prowadzić ten pozbawiony muzyki taniec — krok do przodu, krok w tył — ta noc podniesie statystykę o jeden. Źródło łez nie ma imienia, ale zyskało miano; mój chłopak.
Mój chyba—były—chłopak.
Ragazzo, ragazzo;
nawet nie wiesz, co tracisz.
Va tutto bene; Valerio zmieni te łzy w ekstazę.
Amore, è così triste — takie to smutne, takie bolesne — w głosie Valerio przeciąga się zadowolenie; żalu nie stwierdzono.
Właśnie ustanawia nowy, osobisty rekord — kilkanaście minut na odbicie komuś dupy; kto da więcej? Na pewno nie bezimienny ragazzo Allie; Valerio przekracza granicę przynależności i uśmiecha się ciepło — tym uśmiechem mógłby oświetlić całą dzielnicę, tyle w nim sycylijskiego słońca; im bliżej staniesz, tym większe prawdopodobieństwo czerniaka. Nacisk kciuka na miękkich ustach skłania je do rozchylenia — tam, za linią ładnych ząbków, czeka wilgotne, słodkie wnętrze.
Ilu mężczyzn wcześniej odkryło jego smak?
Ilu zdołało wypełnić niewinne spojrzenie wahaniem; ilu sprawiło, że Allie unosiła drżącą dłoń do ich ręki — większej i brzydszej; o to  akurat nietrudno — próbując odciągnąć palce od odkrycia, jak dużego nacisku potrzebowałby Paganini, żeby pchnąć kciuk głębiej?
Cosa fai?
Co za ładne pytanie; zawsze mogła powiedzieć nie.
Valerio nie lubi słowa nie — ma niepotwierdzoną klinicznie alergię na odmowy. Cosa fai; pyta Allie i po raz pierwszy od przekroczenia progu tego pomieszczenia, Paganini przestaje się uśmiechać.
Rzeczy, których nie potrafi robić żaden ragazzo, amore.
Nowy krok tego tańca wymusza nachylenie głowy; pół postawionego w kierunku Allie kroku zaraz pchnie ją na biurko, wtedy—
Trzymaj ręce przy sobie.
Najpierw słowa, potem uchwyt — Paganini nie słyszał, kiedy dołączył do nich nowy kolega; błąd nowicjusza. Błąd z wygody — zwykle zostawiał przy drzwiach jednego ze swoich ludzi, dziś nie ma nawet Matteo na poddupku.
To, co ma, to uścisk na kołnierzu i wzrok utkwiony w Allie; dostrzega odpowiedź w zaokrąglonych spodkach oczu i, cazzo, jakie to banalne.
Oczywiście, że rozkłada uda przed dzieciakiem z teatru.
Overtone — tego samego używa do mówienia merda; wysypisko; twoja stara. Uścisk na kołnierzu to nie prośba o wpierdol; to rezerwacja złożona w restauracji Zajebię ci. Masz dwie sekundy na zabranie łapy, va bene?
To o dwie więcej, niż dostałby bez kręgowego nazwiska po imieniu.
Une.
Wielkie odliczanie, wielki finał, wielka cierpliwość wystawiona na wielkie wyzwanie — Valerio odwraca się w stronę nowego aktora na scenie i odkrywa dokładnie to, czego się spodziewał.
Pizda.
Due nie nadchodzi — jeśli Overtone chciał uczciwej gry, powinien zapukać przed wyskoczeniem z łapą. A teraz?
Teraz czas przypomnieć temu miastu, że istnieje wiele sposobów na eskalację przemocy; Valerio Paganini to najprostszy z nich.
Silna dłoń bawi się przednio; kciuk wciąż ma na sobie wilgoć ust Allie — Maurice przyjechał po buziaka na dobranoc, więc dostanie właśnie to.
Cios jest krótki i mocny — zamiast due, mówi orientuj się. Ręka leci prosto na krtań; Paganini zamierza zacisnąć łapę na grdyce Overtona i sprawdzić, czy stronzo śpiewa tak ładnie, jak mówią.

cios średni w szyję: k100 + 20 (walka wręcz) + 10 (sprawność) | próg: 30 (60 — 30)
2k20 na obrażenia
[ukryjedycje]

Ostatnio zmieniony przez Valerio Paganini dnia Nie Cze 16 2024, 21:09, w całości zmieniany 1 raz
Valerio Paganini
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Stwórca
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
The member 'Valerio Paganini' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 44

--------------------------------

#2 'k20' : 2, 7
Stwórca
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Alisha Dawson
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
POWSTANIA : 10
WARIACYJNA : 3
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 168
CHARYZMA : 8
SPRAWNOŚĆ : 4
WIEDZA : 12
TALENTY : 25
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1525-alisha-dawson#17693
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1596-alisha-dawson
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/t1598-alisha-dawson#19707
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1597-alisha-dawson#19705
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f230-cedar-lane-8
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1599-rachunek-bankowy-alisha-dawson#19708
Ciche westchnięcie ładunku smutku odpowiada na è così triste, bo otóż, si, jest to przykre.
Może była naiwna, ale naprawdę uwierzyła, że coś więcej ich łączy. Że myśli o niej poważnie. Na wszystkie rany Aradii, zdążyła mu się nawet postawić, tylko po to, aby nie potraktował jej tak, jak każdej innej, która nie miała tego nazwiska. Rozmawiali ze sobą, długo. Lotte mówiła, że Maurice nie ma złych intencji. Uwierzyła. Postanowiła dać mu szansę.
Wystarczyło kilka chwil i pierwsze zdenerwowanie, aby rzucił słuchawką i wszystko przekreślił.
Myślałam, że mnie kocha mogłoby wypłynąć z jej ust, ale byłoby to zbyt banalne. Nie powiedział tego. Powiedział, że nie potrafi tego powiedzieć, chociaż ona nazwała swoje uczucia przed nim dwukrotnie.
Dzisiaj też nie potrafiłaby się z nich wycofać.
Ten osobliwy taniec zaczął przeradzać się w tkwiące w jej głowie pytanie, niezadane przez usta, wypowiedziane przez oczy, które w łagodnie uśmiechniętej twarzy Valerio szukały odpowiedzi. Szczególnie, gdy ręką niemal wyczuwała już blat biurka za sobą. Szczególnie, gdy jego dłoń była pewna i nie dawała tak łatwo odciągać się od twarzy.
Odpowiedź na pytanie była osobliwa.
Trzymaj ręce przy sobie.
Maurie…? – musiała wychylić się zza sylwetki Valerio, aby przekonać się, że słuch całkiem jej nie zwodził.
Naprawdę był tutaj Maurice. Naprawdę tu przyjechał, chociaż parę chwil temu przecież ciskał słuchawką na widełki i pozostawił ją bez żadnej odpowiedzi, za to ze zwątpieniem w sercu. Był tutaj i zabierał Valerio w momencie, w którym kropki prawie miały zostać połączone, a wygodna zasłona uprzejmości w końcu miała opaść, kiedy-
Une.
No! – angielski, włoski, nie miało to teraz znaczenia. Allie nie była tak szybka, jak szybki był cios Valerio mierzony prosto w krtań.
W krtań.
W.
Krtań.
Przecież!...
Nie jest tak prędka, lecz stopy niosą ją o kilka kroków w bok. Dłonie zaciskają się na tym drugim, wolnym ramieniu Valerio, na tyle, na ile była w stanie go złapać.
Valerio, basta! Lascialo! Ti prego!
Strach w jej oczach był nieskrywanie prawdziwy.
Nie chciała, aby znaleźli się w tej sytuacji.
Przecież nie chciała, aby ktokolwiek atakował kogokolwiek.
Przecież nie chciała, aby Maurie szarpał Valerio za kołnierz – i aby Valerio oddawał mu, atakując od razu w krtań.
Przecież nie chciała, aby fałdy głosowe Mauriego zostały uszkodzone.
Przecież nie chciała, aby ktokolwiek musiał cierpieć.
Przecież nie chciała.
Przecież chciała tylko dla wszystkich dobrze…

Łapię za drugie ramię Valerio, więc cios lekki, I guess? Nie zadaję obrażeń.
I nędzna sprawność +4.
Alisha Dawson
Wiek : 25
Odmienność : Czarownica
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : sopranistka | solistka w Teatrze Overtone
Stwórca
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
The member 'Alisha Dawson' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 95
Stwórca
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Maurice Overtone
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
ILUZJI : 7
WARIACYJNA : 7
SIŁA WOLI : 20
PŻ : 172
CHARYZMA : 14
SPRAWNOŚĆ : 11
WIEDZA : 16
TALENTY : 17
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t1300-maurice-overtone#13634
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t1333-maurice-overtone#13952
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t1332-poczta-maurice-overtone#13950
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f226-chateau-nacre
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1334-rachunek-bankowy-maurice-overtone#13958
Nie było dwóch sekund. Żałosny śmieć nie wahał się udowodnić, że rzeczywiście w księdze pod tytułem „honor” trzyma co najwyżej zgniłe pomarańcze. Cios leciał, a Maurice powinien się go spodziewać. Powinien, ale wiele powinności dnia dzisiejszego napotkało niewidzialną barierę już wcześniej. Teraz to była wręcz ściana. Ściana złożona z paskudnej gęby, która nigdy nie powinna znaleźć się nawet blisko Alishy.
Nigdy nie powinien nawet o niej pomyśleć.
Wściekłość myśli zasnuwała logiczne myślenie. Powinien się bronić, czarować i unikać. Nie powinien znajdować się w zasięgu jego łap, a jednak nawet nie próbował odejść dalej, niż na krok, który zapewne wymógł na nim Valerio, gdy spróbował osłonić się lewym barkiem.
Maurice nie walczył ramionami. Jego broń ukryta była zupełnie w innym miejscu i skorzystanie z niej w tym momencie było tak naturalne, jak próba złapania oddechu, gdy fale wciągały pod wodę.
- Zrób wszystkim przysługę i wypierdalaj stąd. - Słowa miały być nieodparte. Miały być hipnozą, która wyrwie Paganiniego ze stanu absolutnego skretynienia i pokaże mu, gdzie są drzwi, bo właśnie do tego się nadawał. Do wystawienia za drzwi jak niechciane rupiecie. Ewentualnie do oddania biednym, tam biorą takich jak on w ciemno.
Złość nie pomagała w skupieniu, lecz wzmacniała determinację. Do tej pory nie musiał sprawdzać, czy to wystarczało do odpędzenia zagrożenia. O wiele prościej byłoby po prostu wepchnąć go do stawu i zjeść na surowo, ale tę część musieli zrealizować w innym terminie. Teraz ryzyko było zbyt duże. Allie była zbyt blisko i chociaż narażał w tym momencie swoją karierę, narażał swój głos i siebie dla kogoś innego, nawet przez chwilę nie pomyślał, że postępuje lekkomyślnie, że powinien odpuścić, że powinien pamiętać kto jest dla niego ważny.
W tym momencie miłość do samego siebie ustąpiła miejsca innej - jak się okazało - potężniejszej.
Brak instynktu samozachowawczego? Jest.
Wrodzona upartość i przekonanie o własnej nienaruszalności? A jakże.
Zbolała dupa nazajutrz? W realizacji.
Samozadowolenie z podjęcia właściwej decyzji?
Cóż.
Podejrzanie wątpliwe.

Akcja #1: Zasłona (szybkość I, sprawność 11) = 21
Akcja #2: Lament - na progu 80-99 (SW 20) = 60
Maurice Overtone
Wiek : 29
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : Hellridge, Maywater
Zawód : Malarz, śpiewak operowy
Stwórca
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/
RELACJE : https://www.dieacnocte.com/
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/
The member 'Maurice Overtone' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 68, 29
Stwórca
Wiek :
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
KARTA POSTACI : https://www.dieacnocte.com/t568-valerio-paganini
KALENDARZ : https://www.dieacnocte.com/t599-valerio-paganini#3313
POCZTA : https://www.dieacnocte.com/t600-poczta-valerio#3315
MIESZKANIE : https://www.dieacnocte.com/f122-red-poppy-1-6
BANK : https://www.dieacnocte.com/t1102-rachunek-bankowy-valerio-paganini#10370
Overtone, Overtone; zmień swój durny ton.
Wstęp pod tleniony blond jego łba — na szczęście — niemożliwy; co odkryłby Paganini, przedzierając się przez szambo myśli? Piętnaście synonimów na słowo śmieć? Osiem prób porównania do kurwy (grazie, to ciężki zawód, wymaga używania głowy; Maurice, może weźmiesz kilka lekcji)?  
Jedną chętkę na kawałek zakrwawionego mięcha?
Attenzione; zgniłe pomarańcze są trujące.
Bańka śmiechu pełznie w górę; z piersi do krtani, przez krtań do ust, z ust prosto w noc gwieździstą, chociaż trochę, kurwa, irytującą — Paganini nie wie, z którego kanału w Little Poppy wypełzł Overtone i dowiadywać się nie zamierza; czas na krótką porcję faktów.
Une — tym razem doliczy do więcej, niż jeden — tożsamość ragazzo Allie wyjawiona.
Due — twoja ulubiona cyferka po tej nocy, Maurice — to samoobrona.
Tresignorina Dawson właśnie go rozczarowuje.
Szarpnięcie za ramię to jedno; zawieszenie się na nim to drugie.
Ti prego to zupełnie inna historia; to opowieść o słodkim owocu, który właśnie wybiera stronę i — triste; triste; to naprawdę smutne — wybiera źle. Nagle to miłosne dopasowanie ma sens; są siebie warci — bezmyślność łączy, prawda dzieli, Valerio nie trafia w gardełko, ale to nic straconego.
Noc jeszcze młoda.
Allie, allontanarsi prima di farsi male widzisz, amore? Widzisz, kto się martwi?
Z nich dwóch tylko jeden mówi: uważaj, zrobisz sobie krzywdę. Uważaj, bella, odsuń się, mężczyzna rozmawia z teatralną waginą. Uważaj, Allie; drugiego ostrzeżenia nie będzie.
Maurice zasłania się przed ciosem, ale zamiast odpowiedzieć czymś ładnym, porusza ustami — ma che cazzo?, zapytały Valerio filozoficznie samego siebie, gdyby nie znał odpowiedzi.
Ta pizda malowana nawet nie wie, jak wyprowadzić cios.
Nagle Overtone na scenie ma sens, powołania nie oszuka — tradycja rodziny znów siada za kierownicą; w swoim cyrku klauny też wpuszczali w trakcie występu, no? Ten konkretny nie ma czerwonego nosa (jeszcze) ani peruki — chociaż będzie potrzebować jednej, kiedy Valerio z nim skończy.
Maurice miał szansę na zbudowanie odległości — nie skorzystał.
Maurice miał szansę na powiedzenie mi scuzi, signor Paganini, wziąłem pana za kogoś innego — nie powiedział.
Maurice miał szansę na zamknięcie mordy — nie zamknął, więc Valerio mu pomoże.
Zrób wszystkim przysługę, amore — parafraza z Allie na ramieniu; obciążone nią ramię wykluczono z zabawy, ale za sekundę każdy z obecnych przekona się, że Valerio, w przeciwieństwie do Overtona, potrafi pracować głową. — I wyhoduj sobie jaja, no?
Nie wymierza ciosu — nie musi. Instynkt wprawia ciało w ruch, pół kroku do przodu wystarcza, Allie niech zawodzi i błaga — to ostatnie dla Paganiniego brzmi jak muzyka — bo nic (naprawdę nic) nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz dziś miłości; kochasz go?
To patrz.
Uderzenie na linii czoło—nos nie wymaga pracy rąk; głowa Valerio wyskakuje do przodu i nie martwi się tym, w co trafi — nos? Usta? Policzek, żeby Overtone nabrał rumieńców? — byleby tylko trafiła. Mija sekunda i w tej sekundzie Paganini nie czeka na efekt; drugie uderzenie też obywa się bez ramienia.
Wystarczy impet uniesionego kolana i sprawdzenie, czy Maurice posłuchał rady; godzina już późna, ale może ktoś zgłodniał — dziś w menu uova strapazzate.

cios średni w twarz: k100 + 20 (walka wręcz) + 10 (sprawność) | próg: 30 (60 — 30)
2k20 na obrażenia
cios średni w krocze: k100 + 20 (walka wręcz) + 10 (sprawność) | próg: 30 (60 — 30)
2k20 na obrażenia
[ukryjedycje]

Ostatnio zmieniony przez Valerio Paganini dnia Pon Cze 17 2024, 09:07, w całości zmieniany 1 raz
Valerio Paganini
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii