Miejsce mniej chętnie uczęszczane ze względu na nieokiełznane trawy, które porastają zbocze wzgórza. Sięgają one powyżej kostek i przy rosie bądź deszczu nieładnie moczą nogawki spodni i skarpetki, dlatego nie jest to ulubiona lokacja, stąd też rzadko można tutaj kogoś spotkać, jak się przechadza bądź rozsiada beztrosko z koszykiem piknikowym.