Figlarny początek wiosny1 IV 1985

Pierwszego kwietnia na ulicy Deadberry, pojawił się nietypowy jegomość. Rozłożył on na Głównej Ulicy niewielki stragan. Czuć było od niego gorzałą, złota jedynka niemal oślepiała przy jego uśmiechu, a do tego wypowiadał się angielskim z mocnym teksańskim akcentem. Jego stanowisko posiadało zróżnicowane słodycze. Od cukierków we wszystkich kolorach tęczy, po pianki o smaku gumy balonowej i coca-coli, kończąc na różowych lizakach w kształcie pentagramu. Jednak to nie było wszystko w jego asortymencie. Każdemu magicznemu, który wyraził przynajmniej nutkę zainteresowania jego osobą, ukazywał ukrytą wcześniej szufladę z nietypowymi łakociami. Zaczarowane lub zakraplane różnorakimi eliksirami rzemieślnicze wyroby, miały doprowadzić wkrótce do jednodniowego chaosu w centrum magicznej dzielnicy, a gdy zrobiło się wystarczająco gorąco, jegomość zniknął w jednej z alejek wraz ze swoim dobytkiem. Na całe szczęście po jednym dniu wszystkie wyroby straciły na mocy, a Deadberry ponownie ogarnął upragniony spokój.

Stoisko ze słodyczami

Każdy zainteresowany mógł nabyć słodycze w niezbyt wysokiej cenie. Był jednak mały haczyk, tajemniczy handlarz nie pozwalał samodzielnie wybierać swoich figlarnych wyrobów. Robił on to samodzielnie i raczej ostrzegał, żeby samemu ich nie próbować. Jegomość nakazywał kosztującym zamknąć oczy, a następnie otworzyć buzie i wyciągnąć język, na którym umieszczał słodycz. Gdy tylko klient otwierał oczy, ten znikał tylko po to, by otworzyć swój stragan w innej części dzielnicy. Stawało się jasne, że jego slogan, w którym twierdził, że reklamacji nie przyjmuje, nie był tylko żartobliwym twierdzeniem...

Aby skosztować figlarnych magicznych łakoci, należy rzucić kością k10 w poniższym temacie z wykorzystaniem poniższego kodu. Następnie wątek powinien zostać rozegrany w dowolnej lokacji w Deadberry w Saint Fall. Na każdego gracza przysługuje jeden rzut kością k10, a wylosowanego wyniku nie można zmienić. Przyjęcie słodycza powinno odbyć się już w pierwszym poście w wątku.

1. Pianka lżejsza niż piórko
Słodka, zaczarowana pianka, która szybko rozpływa się w ustach, jednak przyjemności smakowe, to nie jest jedyne, co może ona zaoferować! Ofiara psikusa kilku minut po spożyciu słodycza, mimowolnie unosi się nad ziemią i za nic nie jest w stanie ponownie dotknąć podłoża. Lewitujący nieszczęśnik, co turę rzuca kością k100 na sprawność z modyfikatorem za gibkość. Musi pokonać on próg rzutu wynoszący 60. Jeżeli nie uda mu się go pobić, nie jest w stanie zapanować nad bezwładnym ciałem i kręci się wokół własnej osi. Rzuty się nie sumują. Po drugiej porażce ofiara pianki zwróci piankę, a następnie miękko opadnie na ziemię.

2. Herbatnik prawdziwej gwiazdy
Chrupiący herbatnik w kształcie gwiazdki, oblany słodkim orzechowym kremem, który doskonale pasowałby do kubka gorącej herbaty. Po zjedzeniu słodkości, ofiara psikusa jest przekonana, że zamieniła się miejscami ze swoją ulubioną gwiazdą, a jej rozmówca jest psychofanem pragnącym uciąć jej pukiel włosów (a jeśli to niemożliwe, to pragnie zdobyć kawałek obciętego paznokcia lub wyrwany włos spod pachy), aby postawić go na swoim ołtarzyku.

3. Żelkowe oczko
Kwaskowaty żelek kształtem przypominający na ludzkie oko, to niby prosta halloweenowa słodycz, nieszczególnie trafiona w kwietniu. Nic bardziej mylnego! Osoba, która je zje, będzie miała niemały problem ze wzrokiem przez następne dwie godziny. Mięśnie odpowiedzialne za ruchy gałek ocznych automatycznie skurczą się w taki sposób, że ofiara żartu będzie cierpieć od zeza przez jedną dobę. Ponadto wszystkie kolory zamienią się ze sobą miejscami. To, co czarne stanie się białe, czerwone będzie zielone, a żółte — fioletowe.

4. Ptasie mleczko
Puszysta pianka oblana mleczną czekoladą. Chrupki z zewnątrz, miękki w środku. Kto by się nie skusił? Roztacza wokół siebie przyjemną mleczną woń, ale ma też pewne minusy. Jeżeli zjedzony jest na świeżym powietrzu, ofiara staje się głównym celem pobliskich ptaków, które nachalnie spróbują wypróżnić mu się na głowę. Czarownik, któremu został wyrządzony psikus, winien rzucać kością k100 na sprawność (z modyfikatorem za gibkość lub szybkość), jeżeli nie uda mu się pokonać progu wynoszącego 50, dostanie serię ptasich kup na głowę. Co ciekawe — te pomimo swojej dziwnie kleistej struktury, będą wydzielać przyjemny mleczny zapach, a przy skosztowaniu okażą się słodkie. Efekt trwa 2 tury.

5. Czekolada z orzeszkami wiewiórki
Owinięta w złote sreberko mleczna czekolada, która nawtykana jest różniastymi orzechami, bakaliami i rodzynkami. Nieszczęśnikowi, który zje ten ciemny przysmak, górne jedynki zaczną wydłużać się do dodatkowych dwudziestu centymetrów, wyglądając jak królicze zęby. Te spowodują problemy z mówieniem i spożywaniem pokarmu i piciem. Efekt potrwa do końca dnia.

6. Puszysta wata cukrowa
Puszyste i słodkie cukrowe nitki w kolorach tęczy, przyjemnie mieniące się brokatem w świetle słońca. Ofierze decydującej się skosztować tego wyrobu, zaczną się puszyć włosy, a do tego ich kolor będzie zmieniał się co około 5 minut, aż do końca feralnego dnia.

7. Żelki nadziewane musem jabłkowym
Mus jabłkowy zamknięty w cienkiej warstwie słodkiej żelatyny. Przy rozgryzieniu słychać charakterystyczny odgłos pęknięcia. Ofiara psikusa po zjedzeniu tego łakocia zacznie cierpieć na szybko rosnące czyraki na policzkach i czole, wypełnione żółtą wydzieliną. Pryszcze co jakiś czas będą pękać pod ciśnieniem nagromadzonej tam ropy, ale nie spowoduje to bólu, jedynie niekomfortowe swędzenie. Nie pozostawia blizn na twarzy. Efekt żelek minie na koniec dnia.

8. Bezowe nutki
Beza w kształcie nuty ósemki. Czarownik decydujący się na skonsumowanie tego produktu, nie będzie w stanie przez kilka godzin normalnie się wypowiedzieć. Każda taka próba zakończy się głośnym śpiewem, najczęściej operowym. Postacie bez talentu śpiewu, będą ostro fałszować! Co gorsze, z każdym kolejnym zdaniem głośność głosu będzie rosnąć. Efekt potrwa do końca dnia.

9. Czekolada z chili
Tabliczka pysznej czekolady z nutką ostrości. Ofiara, która zdecyduje się zjeść kawałek tego łakocia, po chwili zrobi się cała czerwona, żeby zaraz zacząć niekontrolowanie zionąć ogniem z... uszu. Ogień nie jest groźny, ponieważ nie przypala skóry, choć powoduje nieprzyjemne łaskotanie w okolicach ucha wewnętrznego za każdym razem, kiedy nastąpi erupcja. Pozostawia uczucie nieprzyjemnego buczenia w uszach. Należy szczególnie uważać na włosy, chociaż ogień ich nie spali, może zostawiać na nich popiół. Efekt potrwa przez 3 tury.

10. Lodowy cukierek
Zapewnia maksymalny poziom orzeźwienia. Zaklęta w nim magia zaraz sprawi, że ofierze psikusa niekontrolowanie zacznie latać szczęka, ciało zacznie nieprzyjemnie trząść się, pojawi się gęsia skórka, a z nosa zaczną wystawać lodowe sople. Najdziwniejsze w tym wszystkim jednak jest, że ofiara zimno czuje głównie w okolicach ust, które przybierają niebieski kolor. Od tej pory wszystkie jej pocałunki aż do końca wątku, kiedy minie efekt cukierka, będą smakować miętą. Lodowy cukierek nie powoduje żadnych uszczerbków na zdrowiu.

Aby wylosować figlarny słodycz należy dodać w poście poniższy kod oraz rzucić kością k10. Po zakończeniu wątku należy edytować post w poniższym temacie, umieszczając link do wątku.

Kod:

[b]Postać: [/b]
[b]Wylosowany słodycz: [/b]
[b]Status wątku: [/b]w trakcie/zakończony
[b]Link do wątku: [/b]

W złym miejscu o złej porze

Ofiarami tych słodyczy nie były jedynie osoby, które spożyły te istne przysmaki, a również czarownicy, którzy nagle znaleźli się w środku chaosu, który ponownie nawiedził Deadberry. Niekontrolowanie latające wiedźmy we wszystkie strony, których trzeba unikać, ptactwo, które celując swoimi fekaliami w nieszczęśnika, może przypadkiem trafić kogoś innego, a do tego sami obecni w dzielnicy — zapłakane czarownice, których twarz pokryła się wypryskami, bądź ich idealnie proste zęby wydłużyły się albo zrozpaczonych mężczyzn, kiedy to próbując rozmawiać o interesach, śpiewali arie operowe. To sztuka, aby wydostać się bezpiecznie z Deadberry!
Największe kłopoty zdecydowali się mieć bywalcy Ciemnej uliczki, która zanosiła się szlochem; Alejki z latarniami, na której odbywały się istne harce na latających nikczemników oraz Alei Przecinającej, nad którą zawisła chmura ptactwa polującego na ofiary spadającego z nieba zbędnego balastu.

Zasady:

1. Wszystkie wątki odbywające się w ramach wydarzenia powinny mieć miejsce w dniu 1 kwietnia 1985 roku i odbywać się w Deadberry.
2. Udział w wydarzeniu nie ma oznaczenia zagrożenia zdrowia i życia postaci, ale może się takim stać zależnie od akcji podejmowanych przez postacie.
3. W wydarzeniu mogą wziąć udział jedynie postacie magiczne.
4. Za zakończony i zgłoszony pełny wątek fabularny dotyczący magicznych słodyczy lub figli w Deadberry (minimum 5 postów każdy po minimum 250 słów na postać) w ramach wydarzenia postaciom będzie przysługiwać osiągniecie specjalne, warte 25 PD. Wszystkie wątki muszą zostać zakończone w trwającym okresie fabularnym.
5. Każda postać może rozegrać jeden wątek z wykorzystaniem magicznych słodyczy oraz dowolną liczbę wątków związaną z figlami w Deadberry.
6. W przypadku multikonta, na którym wyrzuci się tą samą wartość odpowiadającą za magiczny słodycz, należy wykorzystać słodycz mający wyższy numer na liście, aby nie doszło do powtórzeń.
7. Mistrzem Gry odpowiedzialnym za wydarzenie jest Blair Scully.